Poniedziałek, 24 sierpień 2015, 20:18
Ofis napisał(a):Artur jest idealistą. Ja traktuję to jako zaletę. Niestety życie pokazuje, że jednostki, które mają szczytne cele są mielone przez brudną szaroburą mase.
Zgadzam się z pierwszym zdaniem Niestety ten idealizm w praktyce zaczyna przypominać ortodoksję - usunąć i zakazać wszystkiego w imię idei...
Co do zdania ostatniego - aż się cały obejrzałem i rzeczywiście jakiś taki szarobury jestem (to pewnie kwestia sobotniej imprezy) a i masa też spora (to akurat z wiekiem mi przychodzi)
Tyle, że ja nie mam zamiaru nikogo/niczego mielić...
Szczytne cele nie usprawiedliwiają każdego możliwego rozwiązania problemu. Zabronicie pisania i handlowania olejkami - skończy się na tym, że uczciwy użytkownik nie będzie mógł kupić/sprzedać/pisać o olejku, a podróby z niego wykonana nadal będą sprzedawane jako oryginał (pewnie również na forum).
Z drugiej strony to chyba już jasne, że nie chodzi tu o zakaz/tępienie sprzedaży prawdziwych podrób wykonanych z GO i sprzedawanych za grubą kasę jako oryginał w oryginalnym flakonie, ale po prostu o wyeliminowanie olejków jako takich, które choć nie są nielegalne, kłócą się z Waszym światopoglądem.