Czwartek, 23 lipiec 2015, 19:59
Silver
Zapach ten, niegdyś, jak przystało na Amouage, był prawdziwym mocarzem, trwałość była powalająca. Aktualna wersja pachnie kilka godzin, nie ma już tej przeszywającej projekcji i szlachetności. Został mocno wykastrowany, naprawdę szkoda. Obecnie ten zapach nie jest wart swojej ceny. Ponadto uleciała ta wielowymiarowość i złożność, tak charakterystyczna dla omańskiego producenta.
Epic
Dziś test ręka w rękę obecnej wersji kontra stara. Aplikacja po 3 psiki o 7:00. Obecnie, stara wersja pięknie projektuje, szlachetnie przyprawione kastoreum jest świetnie wyczuwalne. Jest taki przebijający, pranie mu nie straszne, na ubraniach będzie czuć dalej.
Nowa zaś -
- jest po tych 13-14h ledwo wyczuwalna na skórze i mało tego, już po kilku godzinach nowa wersja jest taka jakby bardziej płaska (nie zrozumcie mnie źle, bo to wciąż świetna kompozycja, jednak ta wielowymiarowość do ostatniego niucha gdzieś uleciała).
Właściwie zarówno o Epic jak i Silver mogę powiedzieć, że poza gorszą trwałością, zapachy po kilku godzinach są bardziej płaskie niż pierwowzory. Wciąż są bardzo dobre, ale to już nie to samo. Kiedyś nie miałbym wątpliwości, co do każdej wydanej złotówki na Epic. Dziś - nie wiem, czy nie wolałbym Nasomatto Duro - równie trwały jak stary Epic.
Zapach ten, niegdyś, jak przystało na Amouage, był prawdziwym mocarzem, trwałość była powalająca. Aktualna wersja pachnie kilka godzin, nie ma już tej przeszywającej projekcji i szlachetności. Został mocno wykastrowany, naprawdę szkoda. Obecnie ten zapach nie jest wart swojej ceny. Ponadto uleciała ta wielowymiarowość i złożność, tak charakterystyczna dla omańskiego producenta.
Epic
Dziś test ręka w rękę obecnej wersji kontra stara. Aplikacja po 3 psiki o 7:00. Obecnie, stara wersja pięknie projektuje, szlachetnie przyprawione kastoreum jest świetnie wyczuwalne. Jest taki przebijający, pranie mu nie straszne, na ubraniach będzie czuć dalej.
Nowa zaś -

Właściwie zarówno o Epic jak i Silver mogę powiedzieć, że poza gorszą trwałością, zapachy po kilku godzinach są bardziej płaskie niż pierwowzory. Wciąż są bardzo dobre, ale to już nie to samo. Kiedyś nie miałbym wątpliwości, co do każdej wydanej złotówki na Epic. Dziś - nie wiem, czy nie wolałbym Nasomatto Duro - równie trwały jak stary Epic.
Poszukuję próbek:
Bois Marocain - T. Ford
Sahara Noir - T. Ford
Vert d’Encens - T. Ford
Freshman - Truefitt & Hill
Cuir - Mona DiOrio
Mercury, Sulphur - Nu Be
Davidoff Cool Water Deep Summer Fizz
Petroleum - Histoires des Parfums
Bois Marocain - T. Ford
Sahara Noir - T. Ford
Vert d’Encens - T. Ford
Freshman - Truefitt & Hill
Cuir - Mona DiOrio
Mercury, Sulphur - Nu Be
Davidoff Cool Water Deep Summer Fizz
Petroleum - Histoires des Parfums