Niedziela, 15 marzec 2020, 20:38
Czy jest to M, czy Fetish większego znaczenia nie ma, bo twórca zapachu jest ten sam
Mam CC X, mam Roja Fetish i oba perfumy uważam za bardzo, bardzo dobre. Absolutny top obu marek. Muszę dodać, że Roja ma jeszcze Reckless, który kompozycyjnie jest zbliżony do X. Moim zdaniem warto poznać ten zapach w kontekście porównawczym do CC.
Natomiast kompletnie inną sprawą jest, że zarówno CC, jak i Roja kompletnie odlatują cenowo, nie dając jakiegoś piorunującego efektu WOW! o ile zna się Amouage :lol:
Chodzi mi o to, że obie firmy nie są już żadnym istotnym przeskokiem w stosunku do marek typu Amouage, Nishane, Jovoy, jeśli w ogóle o jakiejś większej różnicy można mówić.
Mam CC X, mam Roja Fetish i oba perfumy uważam za bardzo, bardzo dobre. Absolutny top obu marek. Muszę dodać, że Roja ma jeszcze Reckless, który kompozycyjnie jest zbliżony do X. Moim zdaniem warto poznać ten zapach w kontekście porównawczym do CC.
Natomiast kompletnie inną sprawą jest, że zarówno CC, jak i Roja kompletnie odlatują cenowo, nie dając jakiegoś piorunującego efektu WOW! o ile zna się Amouage :lol:
Chodzi mi o to, że obie firmy nie są już żadnym istotnym przeskokiem w stosunku do marek typu Amouage, Nishane, Jovoy, jeśli w ogóle o jakiejś większej różnicy można mówić.