Sobota, 4 listopad 2017, 21:47
Miller et Bertaux - In
rok wydania: 2013
n.g.: elemi, bursztyn i piżmo
n.s.: bergamotka, lima i cedr
n.b.: imbir i kumbaru
Dawno, dawno temu, w czasach mojego pacholęctwa, miejsca po ugryzieniu komara smarowane miałem mazidłem z maleńkiej czerwonej puszki - tzw. maścią tygrysią. Być może (w zasadzie to nawet prawdopodobnie) nos i pamięć płatają mi figle, ale otwarcie In przypomniało aromat tej maści. Nutami w tym zapachu za bardzo nie ma co się sugerować - postawione są na głowie, klasyczna piramida nut jest tu odwrócona i typowe dla bazy molekuły są tu wymienione w sercu. Nie do końca jest to prawdą moim zdaniem, kłóci się to zresztą też ze zdrowym rozsądkiem i tym co się czuje na skórze. Coś jednak w tym pomieszaniu z poplątaniem jest na rzeczy gdyż In kompozycję ma dość "dziwną", jak to w innych kompozycja MeB. Gdy już "maść tygrysia" lekko zwietrzeje, In przez chwilę nabiera jeszcze cytrusowego "posmaku", żeby osiąść na piżmowo-ambrowej bazie.
Zapach ciekawy, przyjemny w noszeniu, o w miarę przyzwoitych parametrach (6h trwałości i stonowanej projekcji).
4/6
rok wydania: 2013
n.g.: elemi, bursztyn i piżmo
n.s.: bergamotka, lima i cedr
n.b.: imbir i kumbaru
Dawno, dawno temu, w czasach mojego pacholęctwa, miejsca po ugryzieniu komara smarowane miałem mazidłem z maleńkiej czerwonej puszki - tzw. maścią tygrysią. Być może (w zasadzie to nawet prawdopodobnie) nos i pamięć płatają mi figle, ale otwarcie In przypomniało aromat tej maści. Nutami w tym zapachu za bardzo nie ma co się sugerować - postawione są na głowie, klasyczna piramida nut jest tu odwrócona i typowe dla bazy molekuły są tu wymienione w sercu. Nie do końca jest to prawdą moim zdaniem, kłóci się to zresztą też ze zdrowym rozsądkiem i tym co się czuje na skórze. Coś jednak w tym pomieszaniu z poplątaniem jest na rzeczy gdyż In kompozycję ma dość "dziwną", jak to w innych kompozycja MeB. Gdy już "maść tygrysia" lekko zwietrzeje, In przez chwilę nabiera jeszcze cytrusowego "posmaku", żeby osiąść na piżmowo-ambrowej bazie.
Zapach ciekawy, przyjemny w noszeniu, o w miarę przyzwoitych parametrach (6h trwałości i stonowanej projekcji).
4/6