Piątek, 16 wrzesień 2011, 18:47
Owszem, zwracam jednak Waszą uwagę na fakt - skądinąd cholernie smutny - że jest to polityka w ostatnim czasie dość powszechna, która nie ominęła nawet tak prawdziwie luksusowych brandów jak np. właśnie Gucci. Na dwa ich ostatnie męskie zapachy najlepiej spuścić zasłonę milczenia, natomiast męskie kolekcje prezentowane w Mediolanie co sezon, są niezmiennie na wysokim designerskim poziomie. Aż by się chciało, aby nadchodzący Guilty Pour Homme poziomem sprostał image'owi marki.