Sobota, 15 sierpień 2020, 20:57
Dla mnie geranium = róża, mam bardzo duże problemy, żeby je w perfumach rozróżnić. Choć czasem mi się udaje :p
Bazyli nadaje mobilnie...
Bazyli nadaje mobilnie...
Ankieta: Moja ocena Versace - Blue Jeans EDT (1994) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 2 | 1.98% | |
2 - Słaby | 6 | 5.94% | |
3 - Przeciętny | 17 | 16.83% | |
4 - Dobry | 42 | 41.58% | |
5 - Bardzo dobry | 30 | 29.70% | |
6 - Genialny | 4 | 3.96% | |
Razem | 101 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sobota, 15 sierpień 2020, 20:57
Dla mnie geranium = róża, mam bardzo duże problemy, żeby je w perfumach rozróżnić. Choć czasem mi się udaje :p
Bazyli nadaje mobilnie...
Sobota, 15 sierpień 2020, 21:54
Sam z ciekawości psiknąłem go przed chwilą na papierek, żeby zobaczyć co będzie za dzień albo dwa. Ja z początku byłem bardzo dużym entuzjastą BJ, ale potem mój zachwyt trochę opadł. Prawdopodobnie lawenda mi się przejadła. Muszę z ciekawości zrobić mu globala w najbliższym czasie. Ja również uważam, że jest to zapach na wiosnę i lato, ewentualnie jeszcze na jesień. Nie może być ani za ciepło, bo wtedy dusi, ani za zimno, bo kompozycja słabo się rozwija. Na razie na papierku czuć fenomenalne cytrusy z dodatkiem jakiegoś iglaka. Przed wejściem na fragre obstawiłem sosnę, ale potem stwierdziłem, że w ten sposób pachnie jodła. Wchodzę na stronę - w otwarciu sugerują jałowiec. Jodła rzeczywiście jest, ale jest na szarym końcu wyczuwalności według użytkowników. Ja aż tak dobrego węchu nie mam, więc papierek musiał zrobić swoje, bo na skórze nawet cytrusów nie było aż tak dobrze czuć. A szkoda, bo naprawdę chciałbym pachnieć jak ten papierek.
Entuzjasta przycisku RANDOM ARTICLE na Wikipedii.
Używam tylko tych zapachów, które są jak moja osobowość - mocne i trwałe. Ulubione nuty - bergamotka, cytryna, czarna porzeczka.
Niedziela, 16 sierpień 2020, 08:30
Po całej nocy papierek zmienił zapach. Teraz czuć lawendę w towarzystwie nut drzewnych, może w tle jakaś delikatna sosna i paczula. Całość tworzy dość ostrą woń, która dla niektórych może być "dziadkowa". Dziś rano zrobiłem globala. Cytrusy były wyczuwalne dosłownie kilkanaście minut. Potem zapach przeszedł w stronę lawendy i wanilii. Wydaje mi się, że sprawą tego drugiego wyczuwalna jest też owocowa nuta, która prawdopodobnie jest cytrusami o zmienionym zapachu - bardziej wysłodzonym.
Entuzjasta przycisku RANDOM ARTICLE na Wikipedii.
Używam tylko tych zapachów, które są jak moja osobowość - mocne i trwałe. Ulubione nuty - bergamotka, cytryna, czarna porzeczka.
Piątek, 15 styczeń 2021, 07:57
Zapach nawet fajny, ale ma w sobie jakąś drażniącą
nutę. Może to wetiwera, za którą nie za bardzo przepadam. Ciężko powiedzieć przy takim przeladowaniu składników. Raczej wolę mało składnikowe kompozycje. Ocena 4.
Sobota, 20 luty 2021, 16:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 20 luty 2021, 16:25 przez robe.)
Lata 90-siąte w butelce .
Mój obecny TOP 3
YSL Kouros Guy Laroche Horizon YSL Rive Gauche
Poniedziałek, 13 grudzień 2021, 19:06
Jeremy ma rację, świetne tanie perfumy. Daję 5/5
Wtorek, 22 luty 2022, 11:52
Niewiele jest tak udanych zapachów, w takiej przystępnej cenie. Sprzedawany w ładnej puszce w stylu vintage. Trwały. Dobrze sprawdza się jako office scent. Przewiduję, że jeszcze b.długo będzie gościł na półkach.
Wtorek, 8 marzec 2022, 07:04
Pamiętajcie że to już nie ten sam zapach co kiedyś
Owszem za tą cenę dalej rewelacja jednak jest mnie aromatyczny kwiatowy i waniliowy...a bardziej owocowy
Wtorek, 8 marzec 2022, 10:36
Dla mnie to fenomen, że zapach, który pachnie moim zdaniem staro (a tego nie lubię), jednocześnie pachnie tak genialnie.
Poniedziałek, 14 marzec 2022, 19:44
Moja ocena to 5.
W tej cenie jedna z lepszych propozycji. Zapach na swój sposób wyjątkowy. Kiedyś miałem flakon, potem kupiłem ojcu i był bardzo zadowolony. Połączenie vibe'u lat 90. z czymś co sprawia że pomimo niskiej ceny Blue Jeans nie pachnie tanio. Sam też jeszcze kupię Z gatunku "perfumy do których mam słabość".
Środa, 20 kwiecień 2022, 18:51
Moje największe odkrycie ostatnich czasów, kategoria stosunek jakość/cena. Kupione za 69! złociszy w Rossmannie. Grzech tego nie wziąć.
Wtorek, 19 lipiec 2022, 16:20
Ostatnio, w miejscu publicznym, siedziałem obok gościa, który na 99% pachniał niebieskimi dżinsami i niestety nie pachniało to na nim dobrze.
Old-schoolowa lawendowo-cytrusowo-waniliowa woń, przypominająca jakiś środek chemiczny na owady, może kulki na mole? Sam nie wiem, ale drażniło. Po dłuższej chwili, gdy zwolniło się miejsce w okolicy musiałem się przesiąść. Możliwe też, że 30 stopniowy upał nie służy temu zapachowi i 20 kresek to max dla niego. Pamiętam, że ok 2016 roku miałem flaszkę (w końcu tani i wersacz, więc cza było kupić) i nie mogłem go skończyć. Pół butelki zmordowałem i poszedł w świat, chociaż żonie się podobał Z jednej strony doceniam tą kompozycję, ma w sobie coś intrygującego, z drugiej coś mnie w niej drażni, podobne odczucia mam np. w stosunku do słynnego czarnego adidasa.
Wtorek, 19 lipiec 2022, 18:11
Pamiętam pierwszy mój kontakt z tym zapachem. Psiknąłem w hebe na rękę i poszedłem w świat. Akurat był właśnie turbo upał i dżins tak niesamowicie capił dziadunem, że dramat. Śmierdział i męczył, a nie było gdzie zmyć. Zraziłem się to niego na długi czas, ale któregoś razu akurat trafił się w cebulowej cenie, no to wiadomo... No i się zdziwiłem, jak fajnie to pachnie. Tylko pogoda była inna. Wg mnie dla niego absolutny max to 25 stopni. A najlepiej do 20.
Wtorek, 19 lipiec 2022, 18:22
Zdecydowanie na niższe temperatury, używam wiosną i jesienią, zimą też się sprawdzą. Fajnie też grają w deszczowy dzień, wilgoć jakby wzbogaca kompozycję. Większa aplikacja może poddusić, parametry i cena na duży plus.
Środa, 20 lipiec 2022, 08:28
Były to moje drugie świadomie kupione perfumy, zaraz po Versace PH. Jako, że totalnie nie znałem się jeszcze na zapachach to czułem lekki dyskomfort używając ich. Trochę niedzisiejsze, trochę oldschoolowe, zdecydowanie nie był to odpowiedni zakup na start. Sprzedałem je dosyć szybko i zapomniałem na kilka dobrych lat. Ostatnio przez ciekawość użyłem ich na bezcłówce i kurcze zaskoczyłem się. To naprawdę pachnie całkiem nieźle. Nie widzę w nich nic dziwnego, skomplikowanego, a wręcz przeciwnie, wydają się być przyjemne, dosyć bogate jeśli chodzi o składniki, a jakościowo wcale nie wybrzmiewają tanio czy chemicznie. Może i faktycznie czuć, że to inna epoka, ale czy to coś złego? Ciekawe jak gust i postrzeganie zapachów zmienia się z biegiem lat.
Środa, 20 lipiec 2022, 08:43
Trochę tęsknie za epoką z której pochodził Blue Jeans więc dla mnie jest to zapach nostalgicznej podróży w przeszłość, choć byłem wówczas raptem dorastającym szkrabem.
To jeden z najlepszych zapachów jakie można kupić poniżej stówy. Bez względu na panujące mody w mojej kojekcji ma stałe miejsce, podobnie zresztą jak inny zapach Versace Dreamer. Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Czwartek, 8 grudzień 2022, 08:12
Pięknie leży w taką pogodę i kojarzy mi się ze świętami, pomijając Burberry London.
Niedziela, 25 luty 2024, 10:36
Cześć!
Kupiłem sobie te perfumy do mojej bardzo małej kolekcji, w której obecnie są tylko cztery wody. Jestem początkujący w temacie perfum. Czy możecie mi powiedzieć ile maksimum stosować pryśnięć tej wody, tak żeby nie przesadzać?
LUKASZBOGUSZ.COM
Niedziela, 25 luty 2024, 11:12
(Niedziela, 25 luty 2024, 10:36)ELBE napisał(a): Cześć! Siema, generalnie ciężko przesadzić z aplikacją obecnych wypustów. Niegdyś te perfumy miały całkiem niezłe parametry; obecnie są już niestety tylko cieniem samych siebie. Myślę, że śmiało możesz dawać 10+ strzałów; wg własnego uznania. |
|