Piątek, 30 maj 2014, 21:43
To w końcu jaka jest definicja podróbki?
Że ma nawiązywać flakonem/nazwą do pierwowzoru czy, że ma pachnieć podobnie i być tańsza?
Jeśli pierwsza możliwość to Red Chrome należałoby przenieść do perfum męskich. Jeśli druga to należałoby przenieść tutaj kilka wód Francka Oliviera i wiele innych. No to jak jest Panowie socjaliści? Stworzyliście problem, to dajcie propozycje rozwiązania. Jaka jest ta definicja podróbki? Trzeba wiedzieć, żeby wiedzieć jakie zapachy tu umieszczać a jakie nie, czyż nie tak?
Że ma nawiązywać flakonem/nazwą do pierwowzoru czy, że ma pachnieć podobnie i być tańsza?
Jeśli pierwsza możliwość to Red Chrome należałoby przenieść do perfum męskich. Jeśli druga to należałoby przenieść tutaj kilka wód Francka Oliviera i wiele innych. No to jak jest Panowie socjaliści? Stworzyliście problem, to dajcie propozycje rozwiązania. Jaka jest ta definicja podróbki? Trzeba wiedzieć, żeby wiedzieć jakie zapachy tu umieszczać a jakie nie, czyż nie tak?