Środa, 7 czerwiec 2023, 16:22
(Wtorek, 6 czerwiec 2023, 23:17)Viking napisał(a): Mnie wręcz uspokaja, ja go zawsze będę przede wszystkim kojarzył z bujaniem w hamaku w letnie popołudnia. Kilka ostatnich dni właśnie w ten sposób mi towarzyszył.
A co do warunków pogodowych dla Kourosa, to w moim przypadku jedynie 2021 nie pachnie w mrozy szarym mydłem, tylko nadal słodko, kwiatowo, po prostu przyjemnie.
O to to - „uspokaja” to dobre określenie, dla mnie takim turbomęskim pachnidłem jest Platynowy, ale Kouros to leniwy kocur wygrzewający się w greckiej tawernie.
+1 za mydło w zimie- jak dla mnie kompozycja kompletnie nie dostosowana na zimne pory roku; podobnie zresztą jak Givenchy Gentleman- tu i tu wychodzi szare mydło, a dopiero słońce rozkręca dziady na maxa ^^