Poniedziałek, 17 grudzień 2018, 23:53
Kościół jak nic, testowałem dzisiaj przy okazji poszukiwań prezentów i bardzo mi się spodobał. Ba, czuć go nawet teraz kiedy od psiknięcia (jednego!) minęło 10 godzin i kąpiel.
Kompozycja według mnie bardzo piękna, niezwykle kościelna i niecodzienna przez co jednak nie nadaje się na wiele okazji.
Według mnie czuć tutaj mocny dym, nieco popiołu i wszelkie aromaty związane z kościelnymi obrzędami.
Z jednej strony chciałbym mieć flakon, ale z drugiej nie wiem do czego mógłbym go użyć? Do pracy się nie nada, bo mogę sobie wyobrazić, że niewiele osób doceni ten zapach, na kolację czy do kina też nie, a o randce z nowo poznaną dziewczyną można zapomnieć. Podobnie jak w przypadku RP Oud dziwi mnie to, że jest klasyfikowany jako uniseks, nie wyobrażam sobie tego zapachu na jakiejkolwiek kobiecie.
Kompozycja według mnie bardzo piękna, niezwykle kościelna i niecodzienna przez co jednak nie nadaje się na wiele okazji.
Według mnie czuć tutaj mocny dym, nieco popiołu i wszelkie aromaty związane z kościelnymi obrzędami.
Z jednej strony chciałbym mieć flakon, ale z drugiej nie wiem do czego mógłbym go użyć? Do pracy się nie nada, bo mogę sobie wyobrazić, że niewiele osób doceni ten zapach, na kolację czy do kina też nie, a o randce z nowo poznaną dziewczyną można zapomnieć. Podobnie jak w przypadku RP Oud dziwi mnie to, że jest klasyfikowany jako uniseks, nie wyobrażam sobie tego zapachu na jakiejkolwiek kobiecie.