Wtorek, 12 czerwiec 2018, 04:57
siwy napisał(a):Miałem całą linię Fraîcheur Homme, żele pod prysznic, dezodoranty w kulce, z linii Energie znam tylko peeling, ale nie uważam, żeby były warte swojej ceny regularnej. Tym bardziej, że podobno wcale nie są takie naturalne.
No tu się zgadzam, tak naprawdę żaden produkt yves rocher nie jest wart swojej ceny regularnej, te ceny są dla picu, sztucznie zawyżone tak jak w Oriflame i Avon. Tylko w YR te ceny są jeszcze wyższe. Po to żeby promocja wydawała się atrakcyjniejsza. Ale tam się nigdy nie kupuje w regularnych cenach. Niektóre kosmetyki mają dobre, patrząc pod kątem swoich cen "promocyjnych" są ich warte. Zapomniałem wcześniej wspomnieć że lubię jeszcze ich zapach Hoggar, on jako jedyny trzyma poziom jeśli chodzi o trwałość.