Piątek, 1 luty 2013, 21:10
^ Taak.
Piątek, 1 luty 2013, 21:10
^ Taak.
Piątek, 1 luty 2013, 21:49
Marciu ja znam historię upadku Gucci. Żeby było jasne - ja nie bronie Guilty. Nadal jednak będę się upierał, że nawet najgorszy gniot przed skrytykowaniem trzeba poznać.
Piątek, 1 luty 2013, 22:03
Wiem, niepotrzebnie pisalem :/ Z drugim zdaniem w zasadzie tez sie zgadzam. Wypadaloby "toto" poznac. Ale lepiej sie nie nastawiac na nic, albo raczej, na najgorsze
Niedziela, 3 luty 2013, 11:26
Grzegorz-2 napisał(a):Sorry, ale mam wrażenie, że wy chcecie aby to był gniot niż oceniacie jako gniot. A pisanie, że "nawet nie powącham" to już nie kumam całkiem. Co to pobiją za powąchanie, taka nienawiść, obrażanie się - za co? Jest wiele nieciekawych zapachów. A jeśli będzie do zaakceptowania to co? Przykro mi ale testowałem osobiście ten zapach w sephorze, nawet kobiety się nie pofatygowały żeby wrzucić go na półkę z nowościami tylko wylądował koło stada z napisem "guilty" - zapach jest niemal identyczny do poprzednich, wzbudził moją ciekawość zielony kolor dając nadzieje że będzie to coś zupełnie nowego, i ciekawego. Nic złudnego kolor butelki jest zielony, a nie ciecz, poza tym przysępili od dłuższego czasu na pojemności patrząc na Chanel czy Diora ciągle do dyspozycji są butelki o pojemności 100ml, a tutaj 90ml, bo liczy się tylko kasa, logo Gucci nie daje żadnej gwarancji jakości jak kiedyś tyle w temacie! Niedługo będzie Gucci baj Gucci sport extreme pour homme intense made by gucci.
Piątek, 15 luty 2013, 22:12
Postarali się, żeby utrzymać żenująco niski poziom. To nie powinno być rozpatrywane w kategorii perfum, odświeżacze powietrza są lepszej jakości.
Wtorek, 19 luty 2013, 14:14
darivsz napisał(a):Postarali się, żeby utrzymać żenująco niski poziom. To nie powinno być rozpatrywane w kategorii perfum, odświeżacze powietrza są lepszej jakości. Niestety muszę przyznać rację,przeciętny do bólu.Na drugim nadgarstku miałem Iceberg Amber,który, wg mnie,bije tego Guilty na głowę Aż trudno uwierzyć,iż ta sama firma wypuściła Rush,czy Envy :?
Wtorek, 26 luty 2013, 21:07
Ciekawe jak wyniki sprzedaży tego Guilty w EU.
Wtorek, 26 luty 2013, 21:36
Dla mnie to pachnie jak lesny odswiezacz do powietrza... :?
Niestety, ale mam dla Was przykre informacje, ktorych chyba jestescie swiadomi. Ludzie nie znajacy sie na perfumach wcale/prawie wcale niestety kupuja najnowsze "produkty" Gucci by P&G... Ostatnio pani w S, chciala mi polecic Gucci by Gucci. Grzecznie poprosilem, by odstawila butelke, bo zapach jest mi znany, i delikatnie mowiac, nienajlepszy. Skrzywila sie okropnie i odpowiedziala, ze dla niej zapach jest super i w ogole najlepszy na swiecie, poza tym jej narzeczony uzywa, i nieprawda, ze nietrwale, wrecz przeciwnie, i zostawia mega ogon hock: Nie pamietam juz, ale chyba zadnego z serii Guilty nie zdazyla pochwalic. Zapytalem sie rowniez, czy zna, pracujac tu gdzie pracuje(choc pewnie niedlugo, bo byla mloda), prawdziwe perfumy Gucci(Envy, I i II). Powiedziala: tak, "Jedynka" to ladny zapach, ale dla starszego pana, moj tata uzywal... hock: I, ze lubi "wspolczesne" perfumy, a zadne z serii PH ani Envy takie nie byly. hock: hock: Polecilem, zeby powachala jeszcze raz II, zrobila to przy mnie, i powiedziala, ze za ciezkie :o Innymi slowy - niestety, ludzie to naprawde kupuja, pewnie ten zielony odswiezacz do powietrza o zapachu lasu - tak to pachnie na mnie - pewnie tez bedzie bestsellerem :roll:
Środa, 27 luty 2013, 08:46
Marciu , a ja miałem bardzo odmienne zdarzenie w perfumerii S. Przy okazji rozmowy na temat Hermesa, pani z obsługi sama powiedziała kilka słów o tym jakie kiepskie perfumy robi ostatnio Gucci.
http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/581/
Sprzedam aktualnie: <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://perfuforum.pl/viewtopic.php?f=52&t=11659">viewtopic.php?f=52&t=11659</a><!-- l -->
Środa, 27 luty 2013, 16:24
Marciu napisał(a):Powiedziala: tak, "Jedynka" to ladny zapach, ale dla starszego pana, moj tata uzywal... hock: I, ze lubi "wspolczesne" perfumy, a zadne z serii PH ani Envy takie nie byly. hock: hock: Polecilem, zeby powachala jeszcze raz II, zrobila to przy mnie, i powiedziala, ze za ciezkie :o Pani w perfumerii ma prawo do własnego zdania Co w tym złego, że jej się kojarzą ze starszym Panem? Nie każdy musi tak samo odbierać jeden zapach. Przetestowałem również wersję damską. Krótko mogę podsumować to słowami "nieszczęścia chodzą parami".
Środa, 27 luty 2013, 16:45
darivsz napisał(a):Marciu napisał(a):Powiedziala: tak, "Jedynka" to ladny zapach, ale dla starszego pana, moj tata uzywal... hock: I, ze lubi "wspolczesne" perfumy, a zadne z serii PH ani Envy takie nie byly. hock: hock: Polecilem, zeby powachala jeszcze raz II, zrobila to przy mnie, i powiedziala, ze za ciezkie :o To fakt, ma prawo do wlasnego zdania, jak kazdy. Moze te skojarzenia ze starszym panem to wlasnie z racji uzywania przez jej tate Mnie po prostu troche zirytowalo to stwierdzenie, bo nie lubie klasyfikowac perfum wg wieku noszacego. A to ze roznie odbieramy zapachy - nie poczytuje tego za jakas wade.
Czwartek, 28 luty 2013, 00:32
Marciu napisał(a):Niestety, ale mam dla Was przykre informacje, ktorych chyba jestescie swiadomi. Ludzie nie znajacy sie na perfumach wcale/prawie wcale niestety kupuja najnowsze "produkty" Gucci by P&G... zachowałeś się co najmniej prostacko. bez obrazy jak będziesz chciał to napiszę dlaczego
Czwartek, 28 luty 2013, 08:40
IrekFF napisał(a):Marciu napisał(a):Niestety, ale mam dla Was przykre informacje, ktorych chyba jestescie swiadomi. Ludzie nie znajacy sie na perfumach wcale/prawie wcale niestety kupuja najnowsze "produkty" Gucci by P&G... Jak chcesz, to napisz dlaczego. Ja wyrazilem moje wlasne zdanie. Dodam, ze pani nie strzelila focha i nie poszla sobie, rozstalismy sie z usmiechem na ustach, a nie poklocilismy o perfumy Gucci.
Piątek, 1 marzec 2013, 22:10
Ojjj, widzę, że zapach budzi iście skrajne emocje. Wyszło to już?
Pozdrawiam,
lucbach
Piątek, 1 marzec 2013, 22:59
lucbach napisał(a):Ojjj, widzę, że zapach budzi iście skrajne emocje. Wyszło to już? To nie zapach budzi emocje, poczytaj dokładniej. A jeśli chodzi o Guilty to potwierdzam, że to klon poprzednich wersji. Nie będę pisał, że jest do niczego bo nie patrzę na niego przez pryzmat PH1 , PH2 czy Envy. Dla mnie to średniak jakich wiele. Nie wierzę też, że nie ma choć jednej osoby na forum której podoba się Guilty... tylko boi się odezwać
Wtorek, 5 marzec 2013, 14:27
Przecież ten zapach niczym się praktycznie nie rożni od guilty intense, guilty pour homme poza opakowaniem - teraz ta firma naprawdę mnie wkurzyła jeżeli chodzi o zapachy. Zapach jest do przyjęcia ale nie wzbudza prawie żadnych emocji - a trwałość i projekcja to kpina!
Wtorek, 9 kwiecień 2013, 10:04
faktycznie nic specjalnego
Poniedziałek, 31 sierpień 2020, 22:07
viewtopic.php?f=9&t=9229
|
|