Czwartek, 1 luty 2024, 17:22
Witam. Szukam czegoś nowego z kręgu zapachów świeżych, czystych - delikatnie eleganckich lub lekko energetycznych o przyzwoitych parametrach. Nie za słodkich, nie...iglaków, ciągle męskich, ale nie w stylu czarno-ciemnobrązowych wyziewów.
Świeżo-elegancki lub/i świeżo-energetyczny (nie zimny).
Widzę dwie opcje jedna bardzo świeża, delikatna, wręcz odświeżająca, ale z nutą wyrazistości (pieprz) byle nie chemiczna (jak proszek do prania!).
Druga - czysta, elegancka, energetyczna. Mogą się przenikać, może to jeden zapach.
Odpadają arabskie, odpadają wymienione bo mam, miałem, znudziły mnie itd. Więc np. Chrome Legend Azzaro, Versace Pour Homme Versace, Versace Man Eau Fraiche, ,
Light Blue Eau Intense Pour Homme D&G, Allure Homme Sport Chanel, L'Eau d'Issey Pour Homme, Homme Kenzo, Legend Spirit Montblanc.
Przykłady na nie:
Dylan Blue - PH lubię, za to DB...trochę jak żel pod prysznic...za 300zł ? Elegancki ? Chemia. Nie dla mnie.
Bentley For Men Azure Bentley - nie podszedł mi, strasznie chemiczny.
Missoni Wave Missoni ( nie bo mam/miałem VPH, ALSCh) typowe jasno niebieskie...chyba odpadają.
Kenzo pour Homme Kenzo - zbyt suchy, słony, nie jest dla mnie przez to świeży czy to taka zimna-świeżość, nie ma w sobie energii to samo L'Eau d'Issey Pour Homme. Mam i nie mogę skończyć.
K by Dolce & Gabbana/CH Men Sport nie wiem, ale chyba przez jałowiec...czuję koperek ? Nie.
Te mi się podobały - Aqva Amara Bvlgari niestety niedostępne lub chore ceny. Byłby nr jeden. W przeciwieństwie do Kenzo i d'Issey słodycz go ociepla trochę. Nie były przesłodzone, nie były też natarczywe dla noszącego, dobre parametry. Kenzo Tokyo by Kenzo całkiem fajna świeżość z jakąś nutą przypraw, Hugo Energise Hugo Boss - jest świeżość i "energia" lubię, ale ile można ? Live Jazz Yves Saint Laurent - niestety niedostępny.
Dunhill Alfred Dunhill - jest subtelnie elegancki i lekko świeży ?
Nautica Voyage Nautica - woda ogórkowa? Proszek do prania ?
A może The One Grey Dolce&Gabbana ? Tylko podobno zbyt nudny i słabe parametry.
Świeżo-elegancki lub/i świeżo-energetyczny (nie zimny).
Widzę dwie opcje jedna bardzo świeża, delikatna, wręcz odświeżająca, ale z nutą wyrazistości (pieprz) byle nie chemiczna (jak proszek do prania!).
Druga - czysta, elegancka, energetyczna. Mogą się przenikać, może to jeden zapach.
Odpadają arabskie, odpadają wymienione bo mam, miałem, znudziły mnie itd. Więc np. Chrome Legend Azzaro, Versace Pour Homme Versace, Versace Man Eau Fraiche, ,
Light Blue Eau Intense Pour Homme D&G, Allure Homme Sport Chanel, L'Eau d'Issey Pour Homme, Homme Kenzo, Legend Spirit Montblanc.
Przykłady na nie:
Dylan Blue - PH lubię, za to DB...trochę jak żel pod prysznic...za 300zł ? Elegancki ? Chemia. Nie dla mnie.
Bentley For Men Azure Bentley - nie podszedł mi, strasznie chemiczny.
Missoni Wave Missoni ( nie bo mam/miałem VPH, ALSCh) typowe jasno niebieskie...chyba odpadają.
Kenzo pour Homme Kenzo - zbyt suchy, słony, nie jest dla mnie przez to świeży czy to taka zimna-świeżość, nie ma w sobie energii to samo L'Eau d'Issey Pour Homme. Mam i nie mogę skończyć.
K by Dolce & Gabbana/CH Men Sport nie wiem, ale chyba przez jałowiec...czuję koperek ? Nie.
Te mi się podobały - Aqva Amara Bvlgari niestety niedostępne lub chore ceny. Byłby nr jeden. W przeciwieństwie do Kenzo i d'Issey słodycz go ociepla trochę. Nie były przesłodzone, nie były też natarczywe dla noszącego, dobre parametry. Kenzo Tokyo by Kenzo całkiem fajna świeżość z jakąś nutą przypraw, Hugo Energise Hugo Boss - jest świeżość i "energia" lubię, ale ile można ? Live Jazz Yves Saint Laurent - niestety niedostępny.
Dunhill Alfred Dunhill - jest subtelnie elegancki i lekko świeży ?
Nautica Voyage Nautica - woda ogórkowa? Proszek do prania ?
A może The One Grey Dolce&Gabbana ? Tylko podobno zbyt nudny i słabe parametry.