Wtorek, 21 sierpień 2012, 13:43
Dziędobry, proszę o poradę. Chciałbym sobie kupić coś nowego do kolekcji (nowego w sensie niekoniecznie z nowości), a nie chce mi się biegać po perfumeriach i wąchać. Liczę, że coś mi doradzicie.
- zapach designerski, za niszę dziękuję
- na dowolną porę roku
- dziękuję za sporty, mam w kolekcji Burberry Sport, Allure Homme Sport i Code Sport, nie potrzebuję kolejnego
- zapach musi być wyrazisty, nie chcę perfum eterycznych, delikatnych, rodem z dzieł Elleny, typu Kenzo Power czy L'Artisan, za łagodne chmurki dziękuję
- lubię olfaktoryczne dziwolągi, ze składników lubię drzewa (bez gwajakowego), wetywerię, lawendę, wszelakie piżma, kadzidła, wszystko inne co dziwnie pachnie w połączeniu ze sobą
- nie lubię perfum z igliwem i nutami leśnymi
- mam tyle perfum, że nie potrzebuję kolejnych nijakich, bezpiecznych i podobnych do dziesiątków innych, znudziły mnie zapachy pokroju Givenchy Play, czyli bez jakiegoś kopa i czegoś wyróżniającego się
- musi być o dobrej projekcji i trwałości
Tutaj można zobaczyć co posiadam: http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/3/ Aczkolwiek to wcale nie znaczy, że co posiadam to kocham.
Zapisałem już sobie:
- Tom Ford Grey Vetiver, for Men i for Men Extreme
- Guerlain L'Instant
- YSL Kouros
- Juicy Couture Dirty English
Zastanawiam się nad:
- Kenzo Homme (ale Power jest dla mnie zbyt delikatny, więc obawiam się, że Homme ma podobne klimaty)
- Paco Rabanne Pour Homme, bo lubię klimaty Azzaro PH, Creed Green Irish Tweed, YSL Rive Gauche, no i lubię lawendę, a piszecie, że to są podobne klimaty. Chociaż nie wiem czy nie jestem za młody na te perfumy.
- Davidoff Cool Water, ale planuję zakup Creed Green Irish Tweed, więc nie wiem czy jest sens pchać się w Davidoffa
- Burberry London for Men, zapach mi się podoba, ale piszecie, że kijowa trwałość
- Bvlgari Man
- Bvlgari Pour Homme
- coś innego Bvlgari
- Aramis Aramis Classic
- Dior Fahrenheit Absolute
- Dsquared Potion
- Prada Man
- Gucci Pour Homme II
- Azzaro Pour Homme Elixir
- Dior Dune for Men
- Givenchy Xeryous Rouge
- może coś z Chanel, Hermes lub Lalique?
Z góry dzięki
- zapach designerski, za niszę dziękuję
- na dowolną porę roku
- dziękuję za sporty, mam w kolekcji Burberry Sport, Allure Homme Sport i Code Sport, nie potrzebuję kolejnego
- zapach musi być wyrazisty, nie chcę perfum eterycznych, delikatnych, rodem z dzieł Elleny, typu Kenzo Power czy L'Artisan, za łagodne chmurki dziękuję
- lubię olfaktoryczne dziwolągi, ze składników lubię drzewa (bez gwajakowego), wetywerię, lawendę, wszelakie piżma, kadzidła, wszystko inne co dziwnie pachnie w połączeniu ze sobą
- nie lubię perfum z igliwem i nutami leśnymi
- mam tyle perfum, że nie potrzebuję kolejnych nijakich, bezpiecznych i podobnych do dziesiątków innych, znudziły mnie zapachy pokroju Givenchy Play, czyli bez jakiegoś kopa i czegoś wyróżniającego się
- musi być o dobrej projekcji i trwałości
Tutaj można zobaczyć co posiadam: http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/3/ Aczkolwiek to wcale nie znaczy, że co posiadam to kocham.
Zapisałem już sobie:
- Tom Ford Grey Vetiver, for Men i for Men Extreme
- Guerlain L'Instant
- YSL Kouros
- Juicy Couture Dirty English
Zastanawiam się nad:
- Kenzo Homme (ale Power jest dla mnie zbyt delikatny, więc obawiam się, że Homme ma podobne klimaty)
- Paco Rabanne Pour Homme, bo lubię klimaty Azzaro PH, Creed Green Irish Tweed, YSL Rive Gauche, no i lubię lawendę, a piszecie, że to są podobne klimaty. Chociaż nie wiem czy nie jestem za młody na te perfumy.
- Davidoff Cool Water, ale planuję zakup Creed Green Irish Tweed, więc nie wiem czy jest sens pchać się w Davidoffa
- Burberry London for Men, zapach mi się podoba, ale piszecie, że kijowa trwałość
- Bvlgari Man
- Bvlgari Pour Homme
- coś innego Bvlgari
- Aramis Aramis Classic
- Dior Fahrenheit Absolute
- Dsquared Potion
- Prada Man
- Gucci Pour Homme II
- Azzaro Pour Homme Elixir
- Dior Dune for Men
- Givenchy Xeryous Rouge
- może coś z Chanel, Hermes lub Lalique?
Z góry dzięki