Sobota, 16 lipiec 2022, 11:40
Cześć,
Na forum zarejestrowałem się w lutym, czasem zaglądam, ale generalnie mało się udzielam Perfumami zaraziłem się w październiku tamtego roku, wcześniej uważałem że maksymalna kwota za perfumy jaką mogę wydać to 40 zł i miałem jakiś jeden flakon Później kupiłem jakieś dekanty, spodobały mi się jakieś perfumy w wąchalniach i jakoś tak pojawił się jeden, drugi, czwarty, piąty flakon i tak to sobie powoli rośnie. Nie uważam się za jakiś wybitny nos, który czuje każdą nutę, ale generalnie lubuję się w świeżych zapachach (cytryna, nuty morskie).
Witam jeszcze raz
Na forum zarejestrowałem się w lutym, czasem zaglądam, ale generalnie mało się udzielam Perfumami zaraziłem się w październiku tamtego roku, wcześniej uważałem że maksymalna kwota za perfumy jaką mogę wydać to 40 zł i miałem jakiś jeden flakon Później kupiłem jakieś dekanty, spodobały mi się jakieś perfumy w wąchalniach i jakoś tak pojawił się jeden, drugi, czwarty, piąty flakon i tak to sobie powoli rośnie. Nie uważam się za jakiś wybitny nos, który czuje każdą nutę, ale generalnie lubuję się w świeżych zapachach (cytryna, nuty morskie).
Witam jeszcze raz