Poniedziałek, 7 marzec 2022, 19:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 7 marzec 2022, 19:19 przez lester86. Edytowano łącznie: 2)
Zrozumienie, że moje preferencje zapachowe idą najbardziej w kierunku zieleni zajęło mi trochę czasu Mam kilka hitów które mi się bardzo podobają i chciałbym bardziej rozpoznać ten temat.
Bardzo lubię zielone, dość świeże kompozycje - słodkość mi nie przeszkadza (nie lubię jednak ulepków). Nie jestem fanem typowo barberskich klimatów lub mocno wetywerowych.
Byłbym wdzięczny za wszystkie sugestie jakim zielonym zapachom jeszcze powinienem się zainteresować, ze wskazaniem bliżej mainstreamu niż niszy Może są jakieś fajne "blue fragrances" które mają dość rozwiniętą zieloną stronę ? Co do zasady raczej wolę bardziej współczesne kompozycje, wydawane po 1990r
Moje ulubione "zielonki":
Amouage - Beach Hut Men
Ermenegildo Zegna - Mediterranean Neroli
Carolina Herrera - 212 NYC for Men
Jill Sander - Sander for Men
Al Haramain - l'aventure Knight
Armaf - Venetian (zielony)
Chanel Platinum Egoiste
Również te gdzie zieleń nie jest aż tak dominująca, ale zdecydowanie jest obecna i je uwielbiam:
Issey Miyake - l'eau d'issey Pour Homme
Dunhill - Icon
Z drugiej strony całkowicie odrzuca mnie wszystko z dominującą wetywerią - Terre d'Hermes, Lalique Encre Noire, nawet TF Grey Vetiver (chyba nawet najbardziej).
Wstępnie wrzuciłem sobie na listę do sprawdzenia:
CK Eternity EDP
Hugo Boss - Hugo Extreme
Ferrari - Noble Fig
Bardzo lubię zielone, dość świeże kompozycje - słodkość mi nie przeszkadza (nie lubię jednak ulepków). Nie jestem fanem typowo barberskich klimatów lub mocno wetywerowych.
Byłbym wdzięczny za wszystkie sugestie jakim zielonym zapachom jeszcze powinienem się zainteresować, ze wskazaniem bliżej mainstreamu niż niszy Może są jakieś fajne "blue fragrances" które mają dość rozwiniętą zieloną stronę ? Co do zasady raczej wolę bardziej współczesne kompozycje, wydawane po 1990r
Moje ulubione "zielonki":
Amouage - Beach Hut Men
Ermenegildo Zegna - Mediterranean Neroli
Carolina Herrera - 212 NYC for Men
Jill Sander - Sander for Men
Al Haramain - l'aventure Knight
Armaf - Venetian (zielony)
Chanel Platinum Egoiste
Również te gdzie zieleń nie jest aż tak dominująca, ale zdecydowanie jest obecna i je uwielbiam:
Issey Miyake - l'eau d'issey Pour Homme
Dunhill - Icon
Z drugiej strony całkowicie odrzuca mnie wszystko z dominującą wetywerią - Terre d'Hermes, Lalique Encre Noire, nawet TF Grey Vetiver (chyba nawet najbardziej).
Wstępnie wrzuciłem sobie na listę do sprawdzenia:
CK Eternity EDP
Hugo Boss - Hugo Extreme
Ferrari - Noble Fig
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html