Sobota, 25 wrzesień 2021, 22:06
Ha ha gdybym pisał z Polski, to bym się skusił o większa polowe tej oferty, tym bardziej ceny nie są wygórowane i widać ze gość wie, co sprzedaje
Sobota, 25 wrzesień 2021, 22:06
Ha ha gdybym pisał z Polski, to bym się skusił o większa polowe tej oferty, tym bardziej ceny nie są wygórowane i widać ze gość wie, co sprzedaje
Sobota, 25 wrzesień 2021, 22:08
No ja już wypatrzyłem 3 fiolki i teraz tylko czekać na matkiboskiejpieniężnej
Sobota, 25 wrzesień 2021, 22:12
Są też perfumy, które kosztowały max 5$ i teraz sprzedaje je za 300zł. Np to: https://allegro.pl/oferta/saudi-vintage-...9835223728
Niedziela, 26 wrzesień 2021, 00:21
Nowy owszem 5USD, a vintage na eBay idzie po 50GBP, inflacja
Nie testowałem Al Salaam więc nie wiem, ciekawe jak pachnie. Zresztą ma kilka innych godnych uwagi perełek, najważniejsze, w jakiej są kondycji. A tak na marginesie zastanawiam się, gdzie więcej naturalnych składników, w aromacie za 5$ wyprodukowanym 25 lat temu, czy we współczesnym za 150$
Niedziela, 26 wrzesień 2021, 07:22
To właśnie mam na myśli - co jest w środku? Może 25lat temu to była miesięczna wypłata i składniki są top A może to ichnia "Przemysławka"
Niedziela, 26 wrzesień 2021, 12:11
Za jakiś czas opowiem co tam jest w tych tajemniczych flakonikach?
Poniedziałek, 27 wrzesień 2021, 21:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 27 wrzesień 2021, 21:55 przez Artisan. Edytowano łącznie: 1)
Też nabyłem 2 flakoniki od tajemniczej nieznajomej z Allegro.
Trzeba przyznać że trochę materiału tam ma:O Chociaż chaos panuje u tej pani w ofertach to udało mi się wybrać: Oud Cambodi Bedouine Kewda musk loomi Bedu oraz oud arab attar ruhul zafran szafran Zobaczymy co tam siedzi w tych flakonikach Dziękuję nickynick za linka
Poniedziałek, 27 wrzesień 2021, 21:58
Dajcie znać koniecznie bo ja sie zasadzam na cambodi oud
Poniedziałek, 27 wrzesień 2021, 22:04
Cala przyjemność po mojej stronie, i dzielcie się wrażeniami, jak pozytywnymi, tak i negatywnymi. Bo ostatnio w kółko gadamy o tych samych dziesięciu aromatach, a trzeba poszerzać horyzonty.
Poniedziałek, 27 wrzesień 2021, 23:38
nickynick
Oczywiście że wrażenia zostaną przelane do tego wątku,tylko trzeba czasu poobcować z gagatkami innego kalibru. Pewnie większość forumowiczów ze mną na czele nie miała do czynienia z tego rodzaju substancjami. A powiedz może co przykuło twoją uwagę na aukcji tej pani jeżeli to nie tajemnica? Zweryfikowałem na razie tylko tyle że ta pani posiada niektóre attary w "starej szacie" które są na oficjalnej stronie Swiss Arabian
Wtorek, 28 wrzesień 2021, 00:32
@Artisan całkiem przypadkowo, do wyszukiwarki Allegro wbiłem słowo "attar"
Bylem ciekaw co Allegro zaproponuje oprócz "Attar Collection" marki, która cały czas przeszkadza mi w wyszukiwaniu attarów Amouage, a tu się okazało inaczej. Również z opisów zrozumiałem, że ta pani zna się na tym co sprzedaje, to tez było przyjemnie.
Poniedziałek, 4 październik 2021, 09:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 4 październik 2021, 09:38 przez maciejk007.)
Co do akcji z Allegro zakupiłem :
Saudi oud attar Mukhallat Al Hawaj Saudi vintage oud Mukhallat Al-Salaam Bakhoor Vintage superior HQ dehn al oud Cambodi Próbki " Duże" : Oud Bedouine Oud Cambodi i Swiss Arabian jakiś wiekowy róż z cudem. Co do zapachów na szybko to jakbym otrzymał przesyłkę od Areej LD. Oleiste i zawiesiste zapachy raczej nie projektują choć niosą się za właścicielem. Trzymają bardzo długo, czasem mam wrażenie że wygasły , wsiadam do samochodu i mocno czuję. Słabo jeszcze znam się na attarach ale jeśli mogę porównać z Qurasi , Ajmal , SenseD, Maison Anthony Marmin to są bardziej ciężkie w odbiorze. Mniej dzisiejsze, nie otulają są mroczne ... Aż się boję Bedouina ponoć ciemność w ciemności. Maison Anthony Marmin i moje 6 attarów. Testowane w cieple około 30 stopni . Wszystkie bardzo noszalne, piękne i powodujące uśmiech na twarzy i nos na nadgarstku. Gdyby nie wieczne szukanie nowych to można śmiało zakończyć szukanie domu zapachów. Tym bardziej że łatwo dostępne w EU. To jedyne attary które podobają się moim córkom, żonie i molestowanym o opinie znajomym . Zauważyłem że szybko ich ubywa ... Polecam wszystkim zaczynającym przygodę z attarami , jest pięknie orientalnie czuć zapachy z 1001 nocy. Zaczynam rozumieć dlaczego w języku arabskim jest dużo więcej niż w europejskich określeń na zapachy . Vintage superior HQ dehn al oud Cambodi co do mocy. Dzisiaj rano użyłem Aleksandrii II w wersji perfum ze dwa psiki . po godzinie przed napisaniem poprzedniego posta użyłem kropli w/w. Jak się rozgrzał zabił Aleksandrię , ci co testowali i znają ich moc mogą zrozumieć siłę Cambodi. No i jak opisać jak rozum podpowiada że słodkie ale jednak nie słodkie
Poniedziałek, 4 październik 2021, 15:06
@maciejk007 Gratuluje, chyba, do tych oudow teraz można dodać aged, się nie dziwie, że pachną jak Areej
Naprawdę znakomicie tak poznać attary z minionej epoki, zważywszy ze takie już nie produkują. Teraz otwierają nie cala piramidę i moc, latem będą jeszcze ciekawsze.
Poniedziałek, 4 październik 2021, 16:21
Tak, pewnie w Zatoce określiliby je jako dziady .
Są w innej estetyce niż dzisiejsze ale mają coś w sobie. Taka prawdziwa arabia inna niż wieżowce Dubaju i pałace dzisiejszych szejków. Nie czuję zwierza ale są mocne i wyraziste. Słodycz jest ale taka gorzka i smolista. Piżmo to typowe z Areej. Fajnie poczuć zapachy kiedy nikt o IFRA nie słyszał. Jestem zachwycony.
Wtorek, 5 październik 2021, 16:07
Ja jako świeżaczek z chęcią podpatrzę, jak dalej rozwinie się ten wątek! A doświadczenie za attarami mam póki co żadne. Mam nadzieję, że szybko się to zmieni
Wtorek, 5 październik 2021, 17:18
No i się odważyłem spróbowałem Oud Bedouine. Pojawiło się 40 rozbójników ( bez Alebaby) wsadzili mi na głowę worek , porwali wielbłądem.
Spędziłem jakiś czas w oazie ciemnej, dusznej przy ognisku z wysuszonych .... Chyba jeden z wielbłądów miał siodło ze świeżo garbowanej skóry. No normalnie po tej jeździe jestem obolały ale zadowolony. No takiej olkaforycznej jazdy nie pamiętam. Na pewno wrócę na tego wielbłąda
Wtorek, 5 październik 2021, 18:07
A nie mówiłem ze attary wciągają i uzależniają
Ten Oud Bedouine naprawdę ciekawie brzmi, jest jakaś informacja na flakoniku kto producent itd.?
Wtorek, 5 październik 2021, 18:16
To prawda zabawa z zapachami zaczęła się od nowa. Dostałem w formie testu w buteleczce ze 3 ml. Buteleczka jakby z czasów budowy Kanału Sueskiego . Muszę gdzieś doczytać jak wklejać zdjęcia . Naprawdę nowe doznania nigdy a trochę lat mam nie spotkałem się z takimi zapachami . Beduina dokupię piękne zło i historia
Wtorek, 5 październik 2021, 19:10
Tak już przeczytałem Zresztą sprzedawczyni tez dosyć "kolorystycznie" o nim opowiada, wiec mogę się domyśleć pachnie
Środa, 6 październik 2021, 23:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 6 październik 2021, 23:40 przez nickynick. Edytowano łącznie: 1)
Osad na dnie Amouage - Al Shomoukh
"A touch of saffron, a handful of spices, four drops of amber, musk, and then a puff of a distillate of Oudh, the bark of an infusion of exotic wood and sandalwood. A mixture of the extraordinary power that opens the door to the wonderful" Tylko żałuje ze nie kupiłem od razu dwie flaszki, bo właśnie ten używam najczęściej. Jak teraz widze, ceny na attary Amouage idą w górę jeszcze szybciej niż na EDP. |
|