Środa, 15 wrzesień 2021, 10:07
Wiadomo
Bazyli nadaje mobilnie...
Bazyli nadaje mobilnie...
Środa, 15 wrzesień 2021, 10:07
Wiadomo
Bazyli nadaje mobilnie...
Środa, 15 wrzesień 2021, 11:26
Może nie ulubiony ale bardziej znienawidzony, Franck Oliver - Sunrise Vetiver. Jak to wącham to widzę i czuję dziadka kopiącego pomidorki na swojej działeczce w upalne lato, nie powiedziałbym, że jest to warte testowania nawet.
Środa, 15 wrzesień 2021, 11:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 15 wrzesień 2021, 11:27 przez Cirrrrus.)
Grey Flannel rzeczywiście kojarzy mi się z dziadkiem. Po jednej próbie wyprowadzenia go na spacer odpuściłem, chociaż na nadgarstku lubię czasem powąchać.
Środa, 15 wrzesień 2021, 11:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 15 wrzesień 2021, 11:42 przez mam katar. Edytowano łącznie: 2)
Ja Grey Flanel nie trawię. Leci takim dziadem, że hej. Mój ulubiony dziadek to Giorgio Beverly Hills. Lubię powąchać, ale do ludzi bym z nim nie wyszedł.
Środa, 15 wrzesień 2021, 12:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 15 wrzesień 2021, 12:07 przez inves. Edytowano łącznie: 1)
Notabene, sporo o różnych dziadach było w tym wątku:
https://perfuforum.pl/thread-6697.html i trochę w tych: https://perfuforum.pl/thread-14500.html https://perfuforum.pl/thread-5569.html
Środa, 15 wrzesień 2021, 12:33
(Środa, 15 wrzesień 2021, 11:26)MichuFragrance napisał(a): Może nie ulubiony ale bardziej znienawidzony, Franck Oliver - Sunrise Vetiver. Jak to wącham to widzę i czuję dziadka kopiącego pomidorki na swojej działeczce w upalne lato, nie powiedziałbym, że jest to warte testowania nawet. Też (prawdopodobnie) będziesz kiedyś dziadkiem. I życzę Ci, żebyś miał w tym wieku siłę kopać na działeczce Bazyli nadaje mobilnie...
Środa, 15 wrzesień 2021, 19:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 15 wrzesień 2021, 19:06 przez Serotonina. Edytowano łącznie: 2)
Jestem ciekaw czy dzisiejsi 30-latkowie będą psikać się na starość YSL Y, L'Homme Idealami, Toy Boyem, VUI i pokrewnymi, Spicebombem czy - o zgrozo - soważopodobnymi dziwactwami, Invictusem czy Erosem...
Czy może "elementarz dziada" jest jednak niezmienny i - dla przykładu - pod literą "G" kryje Grey Flannela, a nie Giorgio Armani Code Absolu? Przeleciałem okiem po temacie i zdziwiła mnie obecność Joopa. Co jak co, ale ta kompozycja mimo ponad trzydziestu lat na karku jest wciąż bardzo aktualna, charakterystyczna słodka, landrynkowo-waniliowa woń zaklęta w nie mniej rozpoznawalny, różowy flakonik bez problemów mogłaby się ukazać w 2021 roku i być sprzedażowym hitem. Na wykopowym tagu #perfumy głosowano na najlepsze "dziadki" i pierwsze trzy miejsca przypadły w udziale (kolejno): Quorum, Brutal Intense, Zino. Na czwartej pozycji Grey Flannel. Jak najbardziej mógłbym się z taką topką zgodzić.
Środa, 15 wrzesień 2021, 19:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 15 wrzesień 2021, 22:47 przez ted29. Edytowano łącznie: 1)
Jeszcze brut'a można dodać i azzaro pour homme (Iglesias reklamujący ten zapach to nieporozumienie)
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 09:20
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 09:38
Figment to taki dziadek który zasnął na noc w wilgotnej i spleśniałej piwnicy na ziemniakach wcześniej wciągając kilka nalewek
"bycie trendy to ostatni etap przed byciem tandetnym" Karl L.
---------------------------------------------------------------------------------------------
"Bycie trendy to ostatni etap przed byciem tandetnym" KL ---------------------------------------------------------------------------------------------
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 10:36
Zależy jakie perfumy można nazwać dziadkowymi. Mogą być kompozycyjnie- i tu ciężko mi wiele z nich unieść.
Ale jeśli uznać w kategoriach czasowych, że perfumy mające więcej niż ćwierć wieku(ja czasami dla własnych potrzeb tak sobie przyjmuję) są już dziadkowymi, to ja wiele takich dziadków lubię(niektóre nawet bardzo bardzo): - Egoiste Platinum - JOOP! Homme - Cool Water + GIT + Aspen - YSL Opium PH - Fahrenheit - Jaipur edp(choć on ma "dopiero" 24 lata) - Le Male - Guerlain Vetiver - Dior Eau Sauvage - Boss Bottled(też "świeżynka, bo tylko" 23 lata)
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 11:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 16 wrzesień 2021, 11:25 przez mam katar. Edytowano łącznie: 1)
Wiem, że mnie zjecie na obiadek, ale jestem zdania, że Guerlain Vetiver się nieładnie postarzał.
A Fahrenheit to nie zapach - to stan umysłu.
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 12:03
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 12:13
Jak to niestrawny choć już mnie jecie na obiadek. Co ić stont. Chcesz w ryjka zarobić?
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 12:43
Dawaj
Bazyli nadaje mobilnie...
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 12:46
Wirtualny ryjek leci.
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 13:19
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 13:33
Tak jest
Bazyli nadaje mobilnie...
Czwartek, 16 wrzesień 2021, 13:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 16 wrzesień 2021, 13:38 przez mam katar. Edytowano łącznie: 2)
(Czwartek, 16 wrzesień 2021, 13:19)ricardo216 napisał(a):(Czwartek, 16 wrzesień 2021, 11:25)mam katar napisał(a): Wiem, że mnie zjecie na obiadek, ale jestem zdania, że Guerlain Vetiver się nieładnie postarzał.W życiu. Se możesz nie gadać. Ja mam tu ludzi z Kościoła reformulacyjnego i oni pójdą za mną w ogień. Jak to było z Charlesem Mansonem. |
|