Poniedziałek, 3 maj 2021, 22:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 6 maj 2021, 18:42 przez Lucjan. Edytowano łącznie: 1)
Hayati to aromat unisex Al Haramain z serii Les Exclusives,
noty w-g producenta:
Top note: Musk, Amber
Middle note: Musky, Sweet
Base note: Musky, Woody
(Fragrantica dopisuje rowniez noty rozy i oudu, w bazie chyba sa)
Nose: Christian Carbonnel
Dla mnie Hayati to przede wszystkim biale pizmo z bursztynem. Pachnie czystym cialem, przebudzeniem w jedwabnej poscieli o slonecznym poranku. Aromat otacza miekka przyjemna aura, jest dosyc spokojny, brak duzego ogonu (co w danym przypadku uwazam za zalete) mimo to ma bardzo dobre parametry, zyje na mnie caly dzien, a z odleglosci wyciagnietej reki jest komplimentarny i sexowny. Blizej bazy staje sie rozano-drewny i bardziej suchy, i mimo ze jest to linijny aromat, nosi sie naprawde przyjemnie.
Kilka slow o flakonie: 12ml plynu jest w duzej flaszce z czarnego krysztalu, wazy ponad pol kilo, i normalnie takim flakonem mozna gwozdzie w sciane wbijac
Rowniez Hayati dobrze sie zpawdzil w mixowaniu z innymi attarami rozy i oudu.
noty w-g producenta:
Top note: Musk, Amber
Middle note: Musky, Sweet
Base note: Musky, Woody
(Fragrantica dopisuje rowniez noty rozy i oudu, w bazie chyba sa)
Nose: Christian Carbonnel
Dla mnie Hayati to przede wszystkim biale pizmo z bursztynem. Pachnie czystym cialem, przebudzeniem w jedwabnej poscieli o slonecznym poranku. Aromat otacza miekka przyjemna aura, jest dosyc spokojny, brak duzego ogonu (co w danym przypadku uwazam za zalete) mimo to ma bardzo dobre parametry, zyje na mnie caly dzien, a z odleglosci wyciagnietej reki jest komplimentarny i sexowny. Blizej bazy staje sie rozano-drewny i bardziej suchy, i mimo ze jest to linijny aromat, nosi sie naprawde przyjemnie.
Kilka slow o flakonie: 12ml plynu jest w duzej flaszce z czarnego krysztalu, wazy ponad pol kilo, i normalnie takim flakonem mozna gwozdzie w sciane wbijac
Rowniez Hayati dobrze sie zpawdzil w mixowaniu z innymi attarami rozy i oudu.