Poniedziałek, 18 styczeń 2021, 19:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 18 styczeń 2021, 20:57 przez pblonski.)
Nuty:
Bergamotka, Petit-Grain, Miód, Neroli, Mimoza, Kokos, Nieśmiertelnik, Róża, Irys, Sandałowiec, Wetiwer, labdanum, benzoes, szara ambra, cywet, wanilia.
Koncentracja 25%.
Wyjątkowe na skalę światową ujęcie tematu neroli, które podane jest w sposób zupełnie nie cytrusowy jak to zwykle bywa.
Okazuje się, że neroli czyli jeden z najpopularniejszych składników w historii perfum można jeszcze podać inaczej.
Po pierwsze, neroli w tych perfumach trwa dość długo i dominuje ich pierwszą fazę aby przeistoczyć się w coś zupełnie niespotykanego,
ambrowo, kwiatowo zwierzęcą kompozycję. Aspekt zwierzęcy jest ale nie odrzuca ani nie jest w żaden sposób ostry.
Jeśli ktoś zna np Chypre Palatin, to występująca tam bogata kwiatowość wraz z nutą zwierzęcą zaznacza swoją obecność w Sex and the Sea Neroli.
Do tego perfumy są gęste ale nie przesłodzone.
Naprawdę wyjątkowe jest to, w jaki sposób neroli stopniowo robi miejsce na scenie dla właściwej kompozycji, co było intencją Pani Bianchi,
ponieważ bazowała ten zapach na wcześniejszym "Sex and The Sea".
Mimo, że jest to najlżejsza kompozycja w portfolio twórcy, nie są to wcale perfumy zwiewne i łatwe w noszeniu.
Dwa "psiki" wypełnią pokój a trwałość perfum jest na najwyższym poziomie, spokojnie 12h+.
Ode mnie 5,5.
Bergamotka, Petit-Grain, Miód, Neroli, Mimoza, Kokos, Nieśmiertelnik, Róża, Irys, Sandałowiec, Wetiwer, labdanum, benzoes, szara ambra, cywet, wanilia.
Koncentracja 25%.
Wyjątkowe na skalę światową ujęcie tematu neroli, które podane jest w sposób zupełnie nie cytrusowy jak to zwykle bywa.
Okazuje się, że neroli czyli jeden z najpopularniejszych składników w historii perfum można jeszcze podać inaczej.
Po pierwsze, neroli w tych perfumach trwa dość długo i dominuje ich pierwszą fazę aby przeistoczyć się w coś zupełnie niespotykanego,
ambrowo, kwiatowo zwierzęcą kompozycję. Aspekt zwierzęcy jest ale nie odrzuca ani nie jest w żaden sposób ostry.
Jeśli ktoś zna np Chypre Palatin, to występująca tam bogata kwiatowość wraz z nutą zwierzęcą zaznacza swoją obecność w Sex and the Sea Neroli.
Do tego perfumy są gęste ale nie przesłodzone.
Naprawdę wyjątkowe jest to, w jaki sposób neroli stopniowo robi miejsce na scenie dla właściwej kompozycji, co było intencją Pani Bianchi,
ponieważ bazowała ten zapach na wcześniejszym "Sex and The Sea".
Mimo, że jest to najlżejsza kompozycja w portfolio twórcy, nie są to wcale perfumy zwiewne i łatwe w noszeniu.
Dwa "psiki" wypełnią pokój a trwałość perfum jest na najwyższym poziomie, spokojnie 12h+.
Ode mnie 5,5.