Sobota, 28 kwiecień 2012, 19:18
pknbgr napisał(a):Może AS tak pachnie. EDT nie ma w sobie żadnego damskiego pierwiastka. Jest słodkawo, pudrowo, ale paczula wszystko burzy- bo jest kwaskowata i lekko moczowa. Stąd moje zdziwienie.
Przetestuje zatem EDT, choć zdaje się, że to aldehydy budzą Twój niepokój Sporo osób na zagranicznych forach określa go jako "female" więc myślę, że dużo AS się od EDT nie różni. Chyba nie aż tak