Test nadgarstkowy.Bardzo fajne perfumy w klimacie Terre d Hermes, z akordami zielonymi.Sa to bezpieczne perfumy,mysle że sporo osób je polubi.Brawo Oliver!!!
Ostatnim zapachem Durbano, który w pełni mnie przekonuje jest Prometeusz. Z tego co piszę powyżej dragosteadintei, to raczej sensacyjnie się nie zapowiada.
Kolega stwierdził, że są w klimacie, co nie musi oznaczać klona.
Mam nadzieję, że pan Olivier nie posunął się do praktyk rasasich, haramajnów i innych zar
Klon to nie jest napewno.Chodz jak dalem zonie do powachania,piwiedziala gdzies cos kiedys podobnego czułam..... i jak powiedzialem a moze cos z Hermesa? Odpowiedz po sekundzie Terre:-) dla mnie jest to bogaty zapach z lekkim DNA Terre
No ja mam dzisiaj próbkę z Q. Generalnie konotacje z Terre jak najbardziej uzasadnione. Ja od 3 godzin czuję głównie herbatę w otoczeniu delikatnych dodatków jak z Terre. Mnie Durbano nie zachwycił pod względem olfaktorycznym. Poza tym cichy i bliskoskórny. Dla mnie skreślony.