Czwartek, 27 sierpień 2020, 18:54
Ostatnio dotarł do mnie taki flakonik kupiony w ciemno, bo ciężko znaleźć informacje i recenzje dotyczące tego zapachu. Tak samo nie znalazłem spisu nut (na 100% jest w nim irys). Zakupiłem go, bo zaintrygowały mnie porównania do Dior Homme Intense. Zgadzam się z porównaniami, bo obydwa zapachy są bardzo do siebie podobne. Oud Hindi jest mniej słodki i mniej czekoladowy niż Dior, ale ma tą charakterystyczną szminkowo-pudrową nutę. Jest to słodki zapach, a oud ma chyba tylko w nazwie (ja go nie wyczuwam). Psinąłem go wczoraj rano i późnym po południem jeszcze lekko dawał o sobie znać. Projekcja jest przeciętna. Nie należy zapominać, że temperatura wczoraj była wysoka, ale mam wrażenie, że zimą jego parametry mogą być lepsze, bo to bardziej taki zimowy otulacz. Pozycja obowiązkowa dla fanów Diora Homme Intense i tej jego charakterystycznej szminkowo-pudrowej nuty.