Piątek, 12 luty 2021, 00:14
Nie.....cala wspolczesna medycyna nie jest przeciwko naturze, tylko nie jest w stanie z nia wygrac.... Dokladnie pokazuje to koronawirus.
Piątek, 12 luty 2021, 00:14
Nie.....cala wspolczesna medycyna nie jest przeciwko naturze, tylko nie jest w stanie z nia wygrac.... Dokladnie pokazuje to koronawirus.
Piątek, 12 luty 2021, 00:28
Z pieśnią na ustach i podejściem "przeżyje najsilniejszy" można byłoby się dobrze wpasować w każdą pandemię poprzednich stuleci, ale w XXI wieku, gdy wzbraniamy się rękami i nogami przez zalegalizowaniem eutanazji i staramy się objąć ludzi opieką od poczęcia (jakkolwiek kontrowersyjne by to nie było, nie drążę tematu) do śmierci - w dzisiejszym społeczeństwie nie ma miejsca na cyniczne "kto umrze, ten umrze i trudno". Paradoksalnie, dziś niektórzy widzą coś więcej, niż swój własny interes.
Sens medycyny zawsze opierał się na walce z "naturą" tudzież zamiarem powstrzymania "Stwórcy" przed nieuniknionym. Jednocześnie nigdy ta walka nie kończy się totalnym triumfem, tak samo jak nigdy nie kończy się absolutną klęską. Ze śmiercią nikt jeszcze nie wygrał, ale jesteśmy w stanie odłożyć ją w czasie, sięgając do wszelkich dostępnych metod i środków. Medycyna mogłaby wcale nie istnieć, gdyby w przeszłości ludzkość została na prymarnym poziomie "przeżyją silniejsi". Dzisiejsze idee fixe to wyrównywanie szans i dawanie możliwości słabszym.
Piątek, 12 luty 2021, 01:13
Dzisiejsze idee fixe to wyrównywanie szans i dawanie możliwości słabszym.
I takie idee prowadza do niewydolnosci systemu ochrony zdrowia. Brzmi to jak skurwysy........two ale taki jest swiat i malo kto potrafi to powiedziec. Światem rzadzi ekonomia zysk daja silni, straty slabsi. Idee nie ida w parze z ekonomia.
Piątek, 12 luty 2021, 19:39
MOJE FLASZKI
http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/9358/ STRAGAN https://perfuforum.pl/thread-23396.html
Piątek, 12 luty 2021, 20:20
Ot i całe Niemcy.
Dobrze, że u nas tego nie ma Tapatalknięte przy użyciu Tapatalka
"jesteś zwykłym handlarzem bez godności i honoru"
======================================== znajdziesz mnie na disco
Piątek, 12 luty 2021, 20:26
U nas rząd zabronił Sanepidom publikacji i teraz jest wszystko ok.
Jak się górale wk.. ili i postanowili otworzyć wyciągi i hotele, to liczba zakażeń od razu spadła i dobry rząd wyciągi otworzył. Muszę przy okazji sprawdzić, na kogo zwykle górale głosują...
Artur
Sobota, 13 luty 2021, 18:46
"jesteś zwykłym handlarzem bez godności i honoru"
======================================== znajdziesz mnie na disco
Sobota, 13 luty 2021, 19:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 14 luty 2021, 18:18 przez Caruso.)
Arturze ...Górale i chłopy głosowali (wymoderowano) ,chłopa mają gdzieś a górali się wystraszyli i taki mamy tego efekt że Zakopane czynne .Teraz moi znajomi mają to dziadostwo .Był w szpitalu na serce i przywiózł do domu korone i nikt na początku się nie połapał , jak to z korono do domu go wypuścili ? przecież to niemożliwe a jednak zaraził cały dom , teraz jego żona walczy o życie.
Sobota, 13 luty 2021, 20:57
Przykra sprawa.
Obecnie mam pracownika na kwarantannie i siedzę, jak na szpilkach, ilu innych zdążył zarazić.... No, ale po co szczepionki? Przecie my, antyszczepionkowce, wiemy lepij i nikt nam nie wmówi, że białe jest białe...
Artur
Sobota, 13 luty 2021, 21:29
A ty to przeszedłeś już ? moje założenie jest takie że każdego to dopadnie, tylko aby nie załapać biletu na tamtą stronę .
Niedziela, 14 luty 2021, 13:51
Pamiętajcie, szczepionki chronią przed kwarantanną! Filmik motywacyjny, miłej niedzieli.
https://youtu.be/7XPfm77juoM
Niedziela, 14 luty 2021, 17:18
Ja przeszedłem.
Na szczęście dosyć lekko, ale pozostały zwłóknienia w podścielisku płuc i mocno rozregulowane ciśnienie
Artur
Niedziela, 14 luty 2021, 17:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 14 luty 2021, 18:17 przez Caruso.)
ha i u mnie też ciśnienie się (wymoderowano) lekarz dał mi prochy i kazał kontrolować .Też przeszedł to , przyjmuje ale bardzo źle się czuje nadal ,powiada mi żeby uważać na serce bo kto lżej przechodził to mogę wystąpić powikłanie z sercem a pierwszym objawem jest zmiana ciśnienia .Ot co .
Niedziela, 14 luty 2021, 20:00
Ja przeszedłem ciężko, miałem wszystkie objawy jakie są podawane w broszurach, łącznie z trudnościami z oddechem. Smak i zapach wróciły po 4 tygodniach, teraz już czuje się dobrze, jednak mam zamiar w najbliższym czasie zrobić sobie kompleksowe badania. Najgorsze jest to zmęczenie, teraz wiem jak czują się starzy ludzie. Zszedłem z piętra do kuchni, wszedłem z powrotem i miałem dość, musiałem iść spać.
Niedziela, 14 luty 2021, 20:23
U mojej znajomej występowała taka nie wiem jak to nazwać utrata świadomości .Jak z nią rozmawiałem przez telefon to czasami nie wiedziała przez minutę o czym tak dokładnie rozmawiamy jak by gdzieś odpływała .
Niedziela, 14 luty 2021, 20:23
O podobnym zmęczeniu mówiło paru moich znajomych, więc coś w tym jest.
Ja tego aż tak nie odczułem, ale za mocny też nie byłem
Artur
Niedziela, 14 luty 2021, 20:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 14 luty 2021, 20:42 przez Serotonina.)
Mnie poniekąd z racji wieku ominął ciężki przebieg COVID-19, na nieco ponad tydzień straciłem całkowicie węch i smak. Żadnych innych dolegliwości.
Niedługo idę na RTG klatki piersiowej, jestem ciekaw czy wykaże jakiekolwiek zmiany w płucach. Cóż, geny. Jeden przejdzie przez to niemalże bezobjawowo, inny przez długie miesiące będzie miał problem z wejściem na pierwsze piętro. Wiek i geny mają tutaj fundamentalne znaczenie.
Niedziela, 14 luty 2021, 21:08
To są raczej geny .A ja tak się zastanawiam , w miarę łagodnie to mnie dopadło czy szczepienie przeciwko grypie coś dało ? bo szczepie się co rok .
Poniedziałek, 15 luty 2021, 13:38
Ja jeszcze niedawno sam mówiłem, że wpuścili na rynek nieprzebadaną szczepionkę w akcie desperacji, ale potem poczytałem na temat szczepionek mRNA, które są zupełnie inną technologią od tych szczepionek, które mieliśmy do tej pory. Od razu uprzedzę, że ten typ szczepionek jest znany od wielu lat. Po prostu nie były globalnie testowane na ludziach. Cechują się zdecydowanie mniejsze ryzyko wystąpienia skutków ubocznych, dzięki czemu trzy (jeśli mnie pamięć nie myli tyle jest faz badań przed wprowadzeniem szczepionki na rynek) przeszła szybciej niż inne szczepionki, bo w niecały rok. Pierwsze badania były bodajże w kwietniu, czyli jakiś miesiąc po rozpoczęciu pandemii.
Entuzjasta przycisku RANDOM ARTICLE na Wikipedii.
Używam tylko tych zapachów, które są jak moja osobowość - mocne i trwałe. Ulubione nuty - bergamotka, cytryna, czarna porzeczka.
Środa, 17 luty 2021, 13:38
Taki artykuł:
Amantadyna powoduje mutacje koronawirusa. "Nie dziwi mnie to" Amantadyna po raz kolejny w centrum uwagi. Tym razem kontrowersyjny lek jest oskarżany o powodowanie mutacji koronawirusa SARS-CoV-2. Prof. Anna Boroń-Kaczmarska wyjaśnia, na czym polega ten mechanizm. 1. Kontrowersje wokół amantadyny Amantadyna jest lekiem stosowanym w profilaktyce i leczeniu grypy typu A, przyjmują go także pacjenci z chorobą Parkinsona lub ze stwardnieniem rozsianym. Jako "lek na COVID-19" amantadynę wypromował dr Włodzimierz Bodnar, pediatra i pulmonolog z Przemyśla. Dr Bodnar twierdził, że dzięki zastosowaniu tego preparatu COVID-19 można wyleczyć w 48 godzin. Jego publikacja wzbudziła wiele kontrowersji wśród polskich zakaźników oraz wirusologów i nikt nie potwierdził jego ustaleń. Niemniej jednak Polacy zaczęli wykupywać lek z aptek do tego stopnia, że Ministerstwo Zdrowia na pewien czas wprowadziło reglamentację, gdyż osoby stale przyjmujące preparaty zawierające amantadynę miały duży problem ze zrealizowaniem recepty. Na tym jednak nie koniec kontrowersji. Zdaniem prof. Krzysztofa Simona, ordynatora I Oddziału Zakaźnego Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im. Gromkowskiego we Wrocławiu, amantadyna stosowana u pacjentów zakażonych SARS-CoV-2, może przyczyniać się do szybkiej mutacji koronawirusa. Takie zdanie profesor wyraził podczas webinaru "Czy bać się chorób zakaźnych? Fakty i mity. Jak żyć zdrowo i bezpiecznie". "Amantadyna jest nieuznanym nigdzie lekiem. Badania dopiero trwają w Polsce. Wcześniej robiono je Meksyku, ale próba była mała - powiedział prof. Simon. - Po pierwsze, z piśmiennictwa wynika, że lek jest skuteczny tylko na etapie początkowym zakażenia. Po drugie, stosowanie preparatu wywołało bardzo istotne objawy, łącznie z neurologicznymi. Po trzecie, amantadyna stosowana dłużej powoduje uszkodzenia narządowe, przede wszystkim upadki. Pacjenci padali z powodu zawrotów głowy. I następna rzecz - ona wywołuje szybkie mutacje. Nie wolno więc takich rzeczy stosować" - podkreślił profesor. 2. Amantadyna a mutacje koronawirusa Prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych również uważa, że amantadyna może przyniać się do mutacji koronawirusa. - Czynniki środowiskowe, a takim czynnikiem jest właśnie każdy lek, mogą wpłynąć na zmiany w materiale genetycznym drobnoustrojów. Najbardziej klasycznym tego przykładem są szczepy lekoopornych bakterii. Liczba zakażeń takimi drobnoustrojamo gwałtownie rośnie - opowiada prof. Anna Boroń-Kaczmarska. Zdaniem ekspertki, w przypadku wirusów przykładem może być HIV. Leki przeciwwirusowe, powodują zahamowanie procesu namnażania drobnoustroju, ale raz na jakiś czas dochodzi do mutacji i pojawia się szczep wirusa HIV oporny na leki. - Podobne zjawisko może zachodzić w przypadku wszystkich wirusów. Więc leki stosowane w zakażeniu SARS-CoV-2 również mogą wpływać na zmiany genetyczne wirusa - podkreśla prof. Boroń-Kaczmarska. Jeszcze przed pandenią koronawirusa część ekspertów uważała, że stosowanie amantadyny w leczeniu grypy może wiązać się z możliwością wystąpienia szczepów lekoopornych. "Według mnie to się nie nadaje do niczego. Konsekwencje są straszne. A jeśli wyhodujemy szczepy lekooporne, tylko podając amantadynę? To kto za to wszystko odpowie?" - stwierdza prof. Simon. 3. Eksperci: amantadyna nie leczy COVID-19 Prof. dr hab. med. Krzysztof J. Filipiak, kardiolog, internista i farmakolog kliniczny z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego tłumaczy, że amantadyna jest znanym od dziesięcioleci lekiem przeciwparkinsonowskim o łagodnym działaniu przeciwwirusowym. - Uczy się tego każdy student medycyny na zajęciach farmakologii klinicznej. To żadne odkrycie. Niestety, po pierwsze lek zarejestrowany jest tylko w chorobie Parkinsona, po drugie - działa tylko na wirusy grypy typu A, nawet więc w grypie nie zawsze jest skuteczny. Stosowanie amantadyny jako leku przeciwgrypowego jest określane jako "off label", czyli zastosowanie poza zarejestrowanymi wskazaniami klinicznymi - tłumaczy prof. Filipiak. - W medycynie znamy wiele innych leków o działaniu przeciwwirusowym, co nie oznacza, że są skuteczne w walce z koronawirusem. Brak jest takich badań dla amantadyny, stąd też publikowane w sieci informacje, że "można nią wyleczyć koronawirusa w ciągu 48 godzin" należy uznać w chwili obecnej za medyczny fake - dodaje ekspert.
Artur
|
|