RoQ napisał(a):Jak chcesz zaliczać laski, skup się na Dior Homme Sport
Nie znając go można się nieźle zdziwić. Dla mnie nie do przejścia jak na razie.
Na początku byłem lekko rozczarowany.
Dwa dni z DHS i zmasakrował Chanel Homme Sport.
Trwałość świetna, a sam aromat, to woda na młyn soków pochwowych...
Piękny jest...
pknbgr napisał(a):Na razie to młyn na soki żołądkowe. Połączenie klasycznego DH i cytrusów. Wymiękam.
To Ty chyba testowałeś wersję 2012.
Bo w starym DHS nie znajdziesz śladu Dior Homme.
Na szczęście moim zdaniem. Bo sportowej szminki bym nie zdzierżył...
Uff bo już się wystraszyłem. Jakieś 2-3 tyg. temu testowałem właśnie tego nowego diora homme sport i jak dla mnie tragedia. Sam zapach zero jakiejkolwiek innowacji i bardzo słaba trwałość jak dla mnie. Wtedy to bez dłuższego zastanowienia kupiłem Aqua mat. Tak apropo tej starej wersji Dior'a nie mogłem znaleźć w stacjonarkach. Muszę jeszcze zrobić małe rozpytanie i chyba wezmę w ciemno
Legato napisał(a):Uff bo już się wystraszyłem. Jakieś 2-3 tyg. temu testowałem właśnie tego nowego diora homme sport i jak dla mnie tragedia. Sam zapach zero jakiejkolwiek innowacji i bardzo słaba trwałość jak dla mnie. Wtedy to bez dłuższego zastanowienia kupiłem Aqua mat. Tak apropo tej starej wersji Dior'a nie mogłem znaleźć w stacjonarkach. Muszę jeszcze zrobić małe rozpytanie i chyba wezmę w ciemno
Stary, to coś w stylu Chanel AHS...
Jak lubisz AHS, to polubisz DHS...
Legato napisał(a):Uff bo już się wystraszyłem. Jakieś 2-3 tyg. temu testowałem właśnie tego nowego diora homme sport i jak dla mnie tragedia. Sam zapach zero jakiejkolwiek innowacji i bardzo słaba trwałość jak dla mnie. Wtedy to bez dłuższego zastanowienia kupiłem Aqua mat. Tak apropo tej starej wersji Dior'a nie mogłem znaleźć w stacjonarkach. Muszę jeszcze zrobić małe rozpytanie i chyba wezmę w ciemno
Stary, to coś w stylu Chanel AHS...
Jak lubisz AHS, to polubisz DHS...