Czwartek, 7 listopad 2019, 21:15
Blackbird - Broken Glass
rok wydania: 2015
twórca: Aaron Way
nuty: jaśmin, geranium, róża, opoponaks, amyris, bylica, liść fiołka, rumianek, dzięgiel, gorzki migdał, kardamon i różowy pieprz.
Perfumowe dziwadło, ale w jak najlepszym tego słowa znaczeniu. Pełne sprzeczności, nieoczywistych połączeń i zaskakujących akordów, które są ich wynikiem. Miodowo-ziołowy, momentami przypominający syrop na kaszel, wraz z upływem czasu przybiera coraz to inne oblicza. Obok Anemone to moim zdaniem najciekawszy zapach Blackbird (choć nie miałem okazji poznać tegorocznych premier). Niestety z Anemone łączą go również przeciętne parametry. A szkoda.
5/6
rok wydania: 2015
twórca: Aaron Way
nuty: jaśmin, geranium, róża, opoponaks, amyris, bylica, liść fiołka, rumianek, dzięgiel, gorzki migdał, kardamon i różowy pieprz.
Perfumowe dziwadło, ale w jak najlepszym tego słowa znaczeniu. Pełne sprzeczności, nieoczywistych połączeń i zaskakujących akordów, które są ich wynikiem. Miodowo-ziołowy, momentami przypominający syrop na kaszel, wraz z upływem czasu przybiera coraz to inne oblicza. Obok Anemone to moim zdaniem najciekawszy zapach Blackbird (choć nie miałem okazji poznać tegorocznych premier). Niestety z Anemone łączą go również przeciętne parametry. A szkoda.
5/6