Czwartek, 1 marzec 2012, 11:50
Cholera, tyle zamieszania, a jeszcze nie mialem okazji przetestowac zapachu :roll: :lol:
Czwartek, 1 marzec 2012, 11:50
Cholera, tyle zamieszania, a jeszcze nie mialem okazji przetestowac zapachu :roll: :lol:
Czwartek, 1 marzec 2012, 11:59
marianos napisał(a):Cholera, tyle zamieszania, a jeszcze nie mialem okazji przetestowac zapachu :roll: :lol:Sporo tracisz. Nadrób to! Robert napisał(a):Myślę że aż tak nie wyskoczy do góry jak Envy czy PH, jest to jednak zapach dla ograniczonego kręgu odbiorców, dla koneserów, powyższe Gucie należą raczej do zapachów łatwych w odbiorze, M7 nie koniecznie. Tak przynajmniej sobie to tłumaczę.Obserwuję Allegro od dwu miesięcy. Tam ceny podskoczyły w tym czasie o 100%. Jednakże w Polsce chyba nie był zbyt popularny. Na Ebay-u też ceny powoli systematycznie rosną.
Czwartek, 1 marzec 2012, 12:31
Jeśli ktoś nie zna M7 to niech to lepiej szybko nadrobi, póki jeszcze może. Wersja przedreformulacyjna miała taki power, że aż była drażniąca przez pierwsze kilka minut po aplikacji, ale podobało mi się to
Kupię/wymienię próbki:
Alexandria Frag. - Arabian Forest M. Margiela - At The Barber's Armani - Encens Satin Atelier des Or - Cuir Sacré
Czwartek, 1 marzec 2012, 12:50
honoris causa napisał(a):Jeśli ktoś nie zna M7 to niech to lepiej szybko nadrobi, póki jeszcze może. Wersja przedreformulacyjna miała taki power, że aż była drażniąca przez pierwsze kilka minut po aplikacji, ale podobało mi się toJak ktoś nie zna M7, to na Oud Absolu nie powinien się zawieść (też się nie zawiodłem, ale to nie to samo). Ale kiedy ono się pojawi w stacjonarkach, tego nikt nie wie. Miał być na początku roku.
Czwartek, 1 marzec 2012, 19:54
pknbgr napisał(a):Kompletnie nie rozumiem takich posunięć: stworzyć arcydzieło i je zniszczyć. To tak, jakby Michał Anioł spalił Kaplicę Sykstyńską.Też tego nie czaję, ale ostatnimi czasy to dosyć popularna zabawa wśród zapachów z mainstreamu Co do zapachów oudowych z niszy, to powiem szczerze, że musisz uważać. Ja właśnie mam na łapie M7 i myślę sobie, że w porównaniu do niszowych oudów, które wąchałem, ten w M7 jest bardziej zakryty różnymi składnikami, przez co nie mam aż takiego wrażenia lepkości i gęstości oudu, jaką przeważnie doznaję podczas wąchania niszowców. Co kto lubi, ja do takiego prawdziwego, mocnego oudu, walącego prosto w pysk jeszcze nie dorosłem Życzę powodzenia w poszukiwaniach i koniecznie daj znać za jakiś czas jaki jest progres.
Czwartek, 1 marzec 2012, 20:03
Nastawiam się raczej na znalezienie starego emsepta. Ale zarówno szukanie następcy, jak i samego klasyka będzie trudne.
Czwartek, 12 kwiecień 2012, 09:02
Będąc wczoraj w Krakowie skorzystałem z okazji i wstąpiłem do Galilu. Spędziłem tam dosłownie chwilę, ale udało mi się poznać kilka ciekawych zapachów. W tym Miller et Bertaux Om. Już na blotterze wydał mi się bardzo znajomy. Testy skórne potwierdziły to wrażenie. Tak, to pachnie jak M7. Jest łagodniejsze, pozbawione ziemistej wetywerii, ciutkę jaśniejsze i oleiste w odbiorze. Dzieło YSL jest bardziej bezkompromisowe, bo Om jest ułagodzoną wersją (uniseks?). Podoba mi się, ale w bezpośrednim porównaniu do Oud Absolu np. to ten drugi powinien kosztować 400zł i być dostępny jako "nisza". Jak dłużej go ponoszę, to coś więcej napiszę w oddzielnym wątku.
Czwartek, 12 kwiecień 2012, 12:43
Tak! Cieszę się, że nie tylko ja widzę pewne podobieństwo M7-OM.
Czwartek, 12 kwiecień 2012, 19:25
Podobieństwo jest wręcz ogromne. Szczególne w późniejszej fazie. Brakuje tylko wetywerii i byłoby trudnym wskazanie, który jest który.
Piątek, 13 kwiecień 2012, 08:43
na moim ciele wiśnią nie pachnie niestety, ale znam coś podobnego.... na mojej skórze Blue Amber od montale Pachnie bardzo podobnie jak drydown M7 tylko bardziej słony..... a mi ten drydown właśnie odpowiada
Piątek, 13 kwiecień 2012, 20:04
Pewnie posypią się gromy na mą głowę ale jest zapach trochę podobny do m7. to nomadic od firmy oriflame . Kiedyś można go było nabyć w dość dobrej cenie ok. 50 zł za 50 ml na allegro. Oficjalna cena u dystrybutorów to było prawie drugie tyle .Obecnie trudno go dostać / nie ma na allegro/. Dziwne jest to , że producent nie podaje w składzie oudu :? .Natomiast niektórzy / w tym ja / go tam wyczuwają .Polecam przeczytać http://www.basenotes.net/ID26125737.html
|
|