Środa, 13 maj 2020, 14:56
No dokładnie, a jak ktoś się zdecyduje wyjść to na 10m będzie stał zamiast na dwa
Ankieta: Moja ocena Synteza - Derby (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 3 | 30.00% | |
4 - Dobry | 0 | 0% | |
5 - Bardzo dobry | 3 | 30.00% | |
6 - Genialny | 4 | 40.00% | |
Razem | 10 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Środa, 13 maj 2020, 14:56
No dokładnie, a jak ktoś się zdecyduje wyjść to na 10m będzie stał zamiast na dwa
Środa, 13 maj 2020, 16:12
Ja lubię śmierdziuchy, ale Derby do dzisiaj pozostaje dla mnie totalnie nienoszalny.
Tak jak Habit Rouge to paradne jeździectwo w pięknej, czystej krasie; tak Derby to już wszystko co się dzieje za kurtyną w stajni Totalny freak
Środa, 13 maj 2020, 16:27
Haha, dobrze opisane :lol:
Środa, 13 maj 2020, 18:46
Kurcze na myśli ostatnie użycie miałem na myśli to 2 miesiące temu. Przez ta dwa miesiące flaszka zdążyła dużo zwietrzeć. Dziś użyłem i lipa. Niestety typowa przypadłość wód kolońskich typu Splash. To samo miałem z obydwoma Warsami. Biorąc pod uwagę, że zakup był 1.5 roku temu to wychodzi że flakon trzeba zużyć w ciągu roku. Przechowywanie wzorowe nie pomogło.
Środa, 13 maj 2020, 19:17
Czarny napisał(a):Niestety typowa przypadłość wód kolońskich typu Splash.Nie do końca się zgodzę. Oczywiście, wietrzenie splasha jest ułatwione i bardziej prawdopodobne, niż flachy z atomizerem. Niemniej, mam parę starych splashy, których parametry są bez zastrzeżeń
Artur
Środa, 13 maj 2020, 19:23
Mój Derby od ostatniego użycia stał w szafce ponad rok.
Nic się nie zmienił. Tak samo pozostałe splashe.
Środa, 13 maj 2020, 19:27
Artplum napisał(a):Czarny napisał(a):Niestety typowa przypadłość wód kolońskich typu Splash.Nie do końca się zgodzę. Na myśli miałem tanie wody kolońskie typu Splash Moja flaszka straciła już z połowe mocy, choć zapach dalej świetny.
Środa, 13 maj 2020, 20:29
Jeśli zakrętka jest szczelna, to też nie powinno jakoś znacząco obniżać parametrów, mimo, ze przy każdym otwarciu płyn ma kontakt ze świeżym powietrzem.
Może po prostu kiepski korek masz?
Artur
Środa, 13 maj 2020, 23:57
Ale zachęcacie. Jestem może jakimś masochistą ale jak słyszę że jakieś perfumy śmierdzą to tylko mnie zachęca żeby powąchać :lol: .
Czwartek, 14 maj 2020, 00:46
Hehe, akurat w przypadku Derby ryzyko nie jest duże.
Za flakon płacisz, jak za 1 ml byle niszowca, a to też nieomal nisza
Artur
Czwartek, 14 maj 2020, 16:47
Taka myśl mnie naszła, że przedsiębiorstwa farmaceutyczne świetne tworzą animalne nuty.
Siuśki w Kourosie od Sanofi były bezbłędne... Tak samo koń od Syntezy w Derby. Tylko czekać, aż Polpharma coś wypuści
Wtorek, 2 czerwiec 2020, 21:32
Ciężko mi go opisać. Czuję dużo cytryny i całą resztę czegoś co tworzy monolit. Spodziewałem się śmierdziela ale nie znalazłem go tu. Pachnie bardzo cytrynowo. Mnie się kojarzy z cytrynowymi środkami czystości do mycia klozetu. Jeśli ktoś lubie cytryny w słabym wydaniu to może mu podejdzie. Porównując ręka w rękę z Brutalem, ten drugi to inna liga. Spodziewałem się śmierdziela a dostałem wc pikera.
Wtorek, 2 czerwiec 2020, 22:05
Nie uwierzę, że nie wyczuwasz końskiej nuty.
Z ciekawości, jaki masz batch code?
Wtorek, 2 czerwiec 2020, 22:30
Nie spodziewałem się rozmowy o batchcodach w tym wątku . Jeśli mają 2 lata przydatności to 02.2019. Nr partii: 010218. Hmmm, może faktycznie to coś po za cytryną to koń. Szkoda że są aż tak cytrynowe, albo żeby ta cytryna była delikatniejsza i mnie ofensywna, nie taka ostra. Pozostałe nuty bym wzmocnił i wtedy może by wyszła fajna nisza. Ale Chop daj komuś je do powąchania. Ja też spróbuję jak trafi się okazja. Jestem ciekaw opinii innych nosów.
Wtorek, 2 czerwiec 2020, 22:59
Mam dokładnie ten sam kod. 1 luty 2018 - data ważności to jednak 02.2021. Od razu jak go tylko dorwałem to podstawiłem pod nos innym, hehe Wszyscy jednoznaczne (bez żadnych sugestii) stwierdzili, że pachnie zwierzęco. Jak pokazałem im flakon z konikami, to od razu usłyszałem: "no właśnie, taką stajnią, siodłem/lejcami daje".. Musisz potestować w różnych warunkach. Ta końska nuta na pewno Cię przywita
Wtorek, 16 czerwiec 2020, 23:34
Przejeżdżałem rowerem obok zoo i dobiegła mnie podobna nuta jak w Derby.
Czwartek, 25 luty 2021, 11:12
mam wrażenie, że przy globalu zwierzęcość (siuśki dokładniej ) szybko ucieka... wczoraj testowałem na ręce i Derby ładnie się zmieniało. Skończyło się na pięknym sianie. Dziś użyłem po goleniu i jest jakoś inaczej. Tak czy tak - fajne perfumy, warto mieć!
Niedziela, 7 listopad 2021, 00:33
Jeśli to faktycznie pachnie koniem, to średnia zaleta...
Niedziela, 7 listopad 2021, 15:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 7 listopad 2021, 15:08 przez Piotr.. Edytowano łącznie: 1)
(Wtorek, 16 czerwiec 2020, 23:34)Breitling napisał(a): Przejeżdżałem rowerem obok zoo i dobiegła mnie podobna nuta jak w Derby. To z wybiegu dla wilków :-) A wodzie Derby nadal mówię nie, chociaż przy ostatnich niuchach sklepowych wyczuwałem lekki skręt w stronę cytrusów a'la Przemysławka i mniej stajni niż było w czasach gdy Derby były w tej ładnej buteleczce ...
Piątek, 20 maj 2022, 23:27
Dzisiaj poszedł w ruch...
Coś pięknego. Na zachodzie chyba nikt tego nie zna. Zoologist powinien wykupić recepturę od Syntezy i wypuścić "Horse". Nikt by się nie pokapował. |
|