Wtorek, 21 luty 2012, 00:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 6 styczeń 2021, 14:31 przez pblonski.)
Upatrzone przez fana japońskich pachnideł w Sephorze.
"Zapach otwiera niezwykle aromatyczna i pikantna mieszanka kardamonu, czarnego pieprzu i sudachi – japońskiej mandarynki w nutach głowy.
Delikatne, kwiatowe serce z nutami kwiatu pomarańczy, irysa i patchouli rozbrzmiewa na wyrazistych, głębokich nutach bazy, na które składają się żywica jodły, gwajak i białe piżmo"
Perfumy zupełnie niepodobne do Aquamat czy M 0 C. Wydaje mi się, że już gdzieś to czułem, myślałem początkowo, że przypomina samo otwarcie z Lalique White ale chyba nie. Dobra cofam to, zupełnie nie Ja raczej ominę z daleka Myślę, że dla doświadczonych nosów wychwycenie prawidłowego podobieństwa będzie proste. Chętnie posłucham czym autor się inspirował. Z wstępnych obserwacji zapach nie za mocny ale to bardzo wstępne spostrzeżenie.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com/member/180869/">http://www.fragrantica.com/member/180869/</a><!-- m -->