Sobota, 15 wrzesień 2018, 12:13
Po rozbiórce pasowałoby się powymieniać wrażeniami na temat tego pachnidła. Ylang 49 marki Le Labo to szyprowo - kwiatowe perfumy dla kobiet (w moim odczuciu jest to unisex, który skręca w kobiecą stronę). Perfumy wydane zostały w 2015 roku, a ich twórcą jest Frank Voelkl. Noszalność tych perfum rzecz jasna zależy od naszej tolerancji do pewnych woni i w tym przypadku w arabskim świecie nikt by nie powiedział, że Ylang 49 to stricte kobiece perfumy (jednak co kraj to obyczaj). Tak prawdę mówiąc skoro MFK - APOM klasyfikuje się jako męski zapach, to z Ylang 49 powinno być tak samo . Ja się całkiem dobrze czuję w ich towarzystwie i do tego pasują mi one do jesienno-słonecznej aury.
P. S. Po kolejnych globalnych testach wypowiem się nieco bardziej na ich temat.
Skład: gardenia tahitańska, ylang-ylang, mech dębowy, paczula, wetyweria, drzewo sandałowe i benzoes.