Niedziela, 8 luty 2015, 14:39
Zależy jakie Quorum. Znam obie wersje. Woda z miniaturki, czyli przed reformulacyjna jest sporo lepsza od tej obecnie dostępnej. Bardziej gęsta, bardziej naturalna. Obecne Quorum jest jakby rozwodnione i z powycinanymi fragmentami celem uszczuplenia kompozycji.
Ogólnie rzecz biorąc Quorum to grubo ciosane perfumy. Bardzo męskie, bardziej zakorzenione w latach '80, bezkompromisowe. Skóra, tytoń, krzaki. Tak w skrócie.
Esencia to bardzo ziołowy aromat, zioła są gorzkie. Gdzieś w tle pobrzmiewa akcent drzewno - leśny. Do tego wszystkiego dodać trzeba nuty aromatyczne, jakby owocowe. Esencia to perfumy eleganckie, nie tak bezkompromisowe, pasujące do garnituru. Również mogą siać popłoch wśród mało wyrobionych nosów, choć nie aż w takim stopniu jak robi to Quorum.
Parametry Quorum w porównaniu do Esencia to większa projekcja w otwarciu, wręcz powalająca. Trwałość jest chyba słabsza, ale trudno mi ocenić, ponieważ Quorum dosyć dawno testowałem.
Jeśli chodzi o jakość, to ja obecną wersję Quorum oceniam na 3,5. Tą pierwotną na 5. Esencia ma ode mnie 6 (jestem wielkim fanem tej kompozycji zapachowej).
Ogólnie rzecz biorąc Quorum to grubo ciosane perfumy. Bardzo męskie, bardziej zakorzenione w latach '80, bezkompromisowe. Skóra, tytoń, krzaki. Tak w skrócie.
Esencia to bardzo ziołowy aromat, zioła są gorzkie. Gdzieś w tle pobrzmiewa akcent drzewno - leśny. Do tego wszystkiego dodać trzeba nuty aromatyczne, jakby owocowe. Esencia to perfumy eleganckie, nie tak bezkompromisowe, pasujące do garnituru. Również mogą siać popłoch wśród mało wyrobionych nosów, choć nie aż w takim stopniu jak robi to Quorum.
Parametry Quorum w porównaniu do Esencia to większa projekcja w otwarciu, wręcz powalająca. Trwałość jest chyba słabsza, ale trudno mi ocenić, ponieważ Quorum dosyć dawno testowałem.
Jeśli chodzi o jakość, to ja obecną wersję Quorum oceniam na 3,5. Tą pierwotną na 5. Esencia ma ode mnie 6 (jestem wielkim fanem tej kompozycji zapachowej).