Czwartek, 20 grudzień 2012, 22:36
Nie wiem. Muszę schować wszystkie M7 i trochę ponosić tę wodę. Dwa razy to za mało, by wydać jakąś dłuższą opinię oraz ocenić zapach.
Ankieta: Moja ocena L'Occitane en Provence - Eau des Baux EDT (2006): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 5 | 6.41% | |
4 - Dobry | 15 | 19.23% | |
5 - Bardzo dobry | 39 | 50.00% | |
6 - Genialny | 19 | 24.36% | |
Razem | 78 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Czwartek, 20 grudzień 2012, 22:36
Nie wiem. Muszę schować wszystkie M7 i trochę ponosić tę wodę. Dwa razy to za mało, by wydać jakąś dłuższą opinię oraz ocenić zapach.
Czwartek, 20 grudzień 2012, 22:43
Fakt, całkiem przyjemnie się go nosi, tylko ja muszę mieć dobry dzień na niego bo nie zawszę ta wanilia mi odpowiada.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/614/">http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/614/</a><!-- m -->
Piątek, 21 grudzień 2012, 12:31
pknbgr napisał(a):Co tu rozumieć- po prostu przyjemny zapach. Cała filozofia. Przyjemny, to może być Szary Hugo, albo 212 W L'Occitane odnajduję zdecydowanie coś więcej.
Piątek, 21 grudzień 2012, 13:34
Ale jest przyjemny? Czy nie?
Piątek, 21 grudzień 2012, 15:36
pknbgr napisał(a):Ale jest przyjemny? Czy nie? Po prostu napisałeś to tak, jakby to był taki zwykły, banalny przyjemniaczek, jakich wiele.
Piątek, 21 grudzień 2012, 15:45
gilbert napisał(a):Bo Pkn jest juz skrzywiony zbyt duzą wiedząpknbgr napisał(a):Ale jest przyjemny? Czy nie?
Piątek, 21 grudzień 2012, 16:10
pknbgr napisał(a):Ale jest przyjemny? Czy nie? Nikt chyba nie mówi, że nie jest, cały czas chodzi jednak o coś innego.
Piątek, 21 grudzień 2012, 17:55
Ok, rozumiem
Sobota, 22 grudzień 2012, 12:19
Sam próbuję sobie odpowiedzieć na pytanie, czy to genialny zapach. Bez wątpienia jest to najciekawszy waniliowiec, jakiego wąchałem, ale nie znam Tobacco Vanille. Wanilia gra tutaj pierwsze skrzypce, wychodzi bardzo szybko i jest inna niż w całej masie pachnideł na rynku: gęsta, wręcz namacalna, choć niezbyt słodka. W zapachu jednak dzieje się więcej, czuć kadziło i zielone nuty, co bardzo mi odpowiada. Mniej więcej tak wyobrażałbym sobie Pi po niektórych opisach jego wielbicieli, choć moim zdaniem EdB jest dużo lepszym zapachem. Nie wyczuwam jednak tutaj jakiejś dużej ewolucji, zapach wydaje mi się względnym waniliowo-kadzidlano-zielonym monolitem, trochę w stylu Montale i to mi odrobinę tutaj przeszkadza, bo zapach jest mocny i bardzo wyczuwalny, co może na dłuższą metę męczyć. Nie wiem, muszę jeszcze trochę go potestować...
Sobota, 22 grudzień 2012, 13:57
Miałem na ręku hah i blotterze, zapach niczego sobie... podobno w jakimś tam stopniu zbliżony do Ambre Narguile.. ile w tym prawdy nie wiem ale chętnie bym spróbował tego drugiego. A Eau des Baux zasługuje na test globalny..
Środa, 26 grudzień 2012, 14:02
Dałem mu ocenę bardzo dobrą, chodź według mnie zasługuję na 5+. Jakbym miał go na szybko opisać, to powiedziałbym, że pachnie w stylu ''brudna wanilia''. W tym wypadku słowo ''brudna'' oznacza te znakomite przyprawy i cyprys plus kadzidło w tle Ciężko jest go opisać nuta po nucie, gdyż jest złożonym zapachem, lekko ewoluującym w czasie. Na pewno na zimową porę, zwłaszcza na okolice Świąt Myslę, że z tych zapachów Loccitane najlepszy, chociaż ten klasyczny, o którym była tu wzmianka też daję radę. Tak się składa, że moja dziewczyna pracowała tam rok i miałem okazję przetestować wszystkie zapachy plus jakieś kosmetyki . Nawet dostałem od niej na gwiazdkę tego Des Bauxa . Według mojej opinii zapach jest nietuzinkowy, w douglasie czy sephorze raczej na próżno szukać odpowiednika. Rzekłbym , że ociera się lekko o tę sferę zapachów niszowych. Raczej mało popularny, więc to dodatkowy atut
Środa, 2 styczeń 2013, 22:17
Ode mnie zasłużone 5.Bardzo podoba mi się ta przydymiona wanilia.Trwałość i projekcja na wysokim poziomie.Ogólnie rzecz ujmując,uważam Eau des Baux za jeden z najlepszych zakupów w zeszłym roku
Czwartek, 31 styczeń 2013, 20:29
juz drugi dzien z rzędu nosze go globalnie (wczesniej tylko przelotna znajomosc). Zapach mnie zadziwia na wiele sposobów :
1. Trwałosc - teraz mija dokładnie 12 godzin od aplikacji. Wciaz trwa . Wczoraj aplikacja 8:30 , test trwalosci po godzinie 23:00 . Wciąz jest :o . Wybornie....Doskonale... 2. Projekcja - juz nie tak doskonała czyt.b.duża ale jest dobra , co może i jest zaletą . Zbyt mocna w przypadku tego pachnidła mogłaby zmęczyc. 3.Zapach - to naprawde coś co zostawia mocny ślad w pamieci . Nie znajdziesz podobnego zapachu w S. czy D. Odnosze wrażenie ,ze składa sie ten zapach ze składników bardziej naturalnych niz dostepne powszechnie perfumy , po prostu lepszych jakosciowo. A jak to pachnie ? Ja tutaj skojarzenia żadnego z Fahrenheitem nie widze . Lolek coś wspomniał o YR Hoggar , tez nie ..chociaz może sie tak kojarzyc za sprawą ciepła , którym noszącego otula . Zapach ten jest słodkawy ale delikatnie , nie męczy . Dla mnie jest on aromatyczno-balsamiczny . Nie wiem czy to za sprawą woni czy tez flakonu ale kojarzy mi się z aromatycznym olejkiem , żywicą z drzewa z pobliskiego lasu doprawioną tonką i wanilią. Ten aromat....to jest to ! podsumowując - bardzo dobre pachnidło zdecydowanie wyroźniające sie pośród innych zapachów ode mnie 5 !
Masz czegoś dużo ? chcesz sie wymienić dekantem ? pisz !
http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/1564/
Piątek, 1 luty 2013, 00:26
Najbliżej leży Roma od LB, ale to przez wanilię, L'occitane znacznie bardziej wyrafinowany i naturalny, świetne przejścia między nutami, płynne i gładkie.
Sobota, 2 luty 2013, 20:58
W zasadzie xentrix napisał to, co i ja bym napisał. Trwałość zapachu jest imponująca. Eau des Baux to tytan trwałości. Trwa na skórze przez kilkanaście godzin, a projekcja przez cały ten czas nie słabnie. Sama woń również jest fantastyczna. Idealnie wyważony słodziak. Nie bolą po nim zęby jak po niektórych słodkich Lutensach. Cyprys, trochę kadzidła równoważą swoją goryczą słodycz. Mam czasem wrażenie, że gdzieś na trzecim planie nieśmiało wybrzmiewa coś, co przypomina zapach wiśni. Może to tylko złudzenie, a może nie. Zapewne jeszcze nie raz mnie czymś ta woda zaskoczy.
Eau des Baux to typowa nisza. Trudno dostępny stacjonarnie, wysoka jakość składników, potężna trwałość i projekcja, bardzo dobra kompozycja słodko-kadzidlana. A blogerzy za wyjątkiem belora o nim pisać nie chcą. Czyżby woda była za tania i wstyd się nad taką niszą zachwycać? O dziadowskim Avignon co niektórzy potrafią pisać jakby wcinali jakieś grzybki i mieli nieziemskie wizje. O co w tym wszystkim chodzi? :|
Piątek, 2 sierpień 2013, 16:44
No właśnie zastanawiało mnie jak go Panowie odbieracie.
Wczoraj bez przekonania zrobiłem sobie dwa psiki na nadgarstek i... Dawno żaden zapach mnie tak pozytywnie nie sponiewierał! Cudownie złożony, wręcz gęsty zapachowo, wspaniale się rozwija, dobra projekcja, ogromna trwałość. Jako, że postanowiłem go kupić, szerzej napiszę po teście globalnym. Jedno jest pewne już teraz: PEREŁKA!
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
Jerome K. Jerome <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2715/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2715/</a><!-- m -->
Poniedziałek, 5 sierpień 2013, 10:54
TomiU napisał(a):No właśnie zastanawiało mnie jak go Panowie odbieracie. nie jestes pierwszym i nie ostatnim pozytywnie sponiewieranym ja wciąz podtrzymuje swoje zdanie, ze to rewelacyjne pachnidło...
Masz czegoś dużo ? chcesz sie wymienić dekantem ? pisz !
http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/1564/
Poniedziałek, 5 sierpień 2013, 18:31
xentrix napisał(a):nie jestes pierwszym i nie ostatnim pozytywnie sponiewieranym Wtem! Mój bank mówi, że kończy mi się "debet perfumeryjny" lecz nie ma się co dziwić, bo idą do mnie trzy zamówienia. :-) Des Baux będzie musiał poczekać, to straszne! Tak, czy siak, to rewelacyjny produkt L'Occitane, zaskakuje fantastyczą kompozycją i jakością składników. Jak mi obiecacie, że nie wykupicie wszystkich europejskich zapasów tego majstersztyku, to dam sobie na wstrzymanie i zostaną mi jakieś drobne na margarynę do suchego chlebka. ;-)
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
Jerome K. Jerome <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2715/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2715/</a><!-- m -->
Wtorek, 6 sierpień 2013, 08:31
TomiU napisał(a):No właśnie zastanawiało mnie jak go Panowie odbieracie...a tam zaraz Panowie.. Niektóre Panie tez poniewiera... i to całkiem przyjemne uczucie..
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/3443/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/3443/</a><!-- m -->
Wtorek, 6 sierpień 2013, 16:44
fEla napisał(a):..a tam zaraz Panowie.. Przepraszam za faux pas fEla, naturalnie miałem na myśli wszystkich szacownych użytkowników forum. Co Tobie, jako kobietce, najbardziej podoba się w des Baux? Co Cię w nim urzekło?
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
Jerome K. Jerome <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2715/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2715/</a><!-- m --> |
|