Wtorek, 2 kwiecień 2019, 09:21
A jak tu jest z tymi podobieństwami do Antaeusa? Jest dym i róża?
Ankieta: Moja ocena Etat Libre d'Orange - Rien Intense Incense EDP (2014) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 3 | 8.82% | |
3 - Przeciętny | 1 | 2.94% | |
4 - Dobry | 2 | 5.88% | |
5 - Bardzo dobry | 15 | 44.12% | |
6 - Genialny | 13 | 38.24% | |
Razem | 34 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 09:21
A jak tu jest z tymi podobieństwami do Antaeusa? Jest dym i róża?
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 09:24
Nie ma bezpośredniego podobieństwa.
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 09:28
A czy róża jest w ogóle wyczuwalna, czy ma istotną rolę?
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 09:36
Wg mnie ma. Róża jest bardzo istotnym składnikiem w RII jak i klasycznym bracie.
Tworzy retro klimat z przechyłem w damską stronę. Oczywiście głównym składnikiem jest skóra z aromatem spalenizny (kadzidło)
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 09:39
259 na prostych mnie skusiło... Obym się nie zawiódł.
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 09:40
Nie ma - moim zdaniem - przechyłu w damską stronę. Co do reszty - pełna zgoda.
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 09:43
Po opisach liczę na dobry dym, skórę i różany akcent. Mam nadzieję, że własnie takie coś dostanę. Skusiła mnie ta promocja bo standardowa cena setki podchodzi pod 4 stówy.
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 09:55
Na co liczysz, to dostaniesz. Plus wyśmienite parametry.
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 15:39
Cookie13 napisał(a):Nie ma - moim zdaniem - przechyłu w damską stronę. Co do reszty - pełna zgoda.Róża jest mroczna, nie konfiturowa (na szczęście). Podana z aldehydami (nie taką dużą dawką jak w klasycznym Rien) tworzy klimat sprzed epoki serwowany w damskich perfumach. Jest jednak dopelniona skórą, potężną dawką, która równoważy kompozycje i wychodzi z tej mieszanki unisex.
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 16:28
No brzmi jak mieszanka Antosia i Gutka Absolutnego
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 16:41
Raczej bym się nie nastawiał
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 17:06
Viking napisał(a):No brzmi jak mieszanka Antosia i Gutka Absolutnego Porzuć na to wszelaką nadzieję.
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 19:10
Kurde, bo jak to będzie jakaś lipa, to znajdę tych co mnie ich opinie skusiły i każę wypić zawartość flakonu :lol:
A tak poważnie, to starszy brat jest mi znany i w związku z tym mam pewne oczekiwania wobec jego mroczniejszego wcielenia. Natomiast gdyby nie ta szalona promocja, to nie sięgnął bym po niego, bo starszy mi się nawet podobał, ale niczego nie urwał, nie było efektu wow i osobiście uważam że +- 2 stówy to taka optymalna cena za niego.
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 19:19
Podesłać Ci mój adres ?
Wtorek, 2 kwiecień 2019, 19:58
Viking napisał(a):Kurde, bo jak to będzie jakaś lipa, to znajdę tych co mnie ich opinie skusiły i każę wypić zawartość flakonu :lol:Mam flaszki Rien i RII. Długo walczyłem z zakupem 'dwójki' z tego względu, że klasyk to większy wariat. Intense Incense pod względem kompozycji jest wygładzony, mniej zadziorny. Aldehydy w Rien robią swoje. RII ma za to w otwarciu 'spaloną gumę' jest mniej szorstki, bardziej gęsty. Ogólnie są do siebie bardzo zbliżone.
Środa, 3 kwiecień 2019, 11:18
Cookie13 napisał(a):Podesłać Ci mój adres ?Ty nie, bo to to ma być kara a nie nagroda :lol: Spalona guma? O GGA też piszą, że asfalt, że smar, że kable, że warsztat, a ja nic takiego tam nie czuję. I na szczęście, bo ja chcę pachnieć, a nie walić jak po opalaniu miedzi :lol: Na pewno chcę różę, ładną mroczną różę, bo ja to lubię róże w każdym wydaniu. No może poza konfiturowymi montalami
Środa, 3 kwiecień 2019, 12:42
To ta róża powinna Cię zadowolić.
Czwartek, 4 kwiecień 2019, 10:07
Mam już flache i póki co jest bryndza w uj...
Po prostu słodki atrament i proszek do prania, nic apokaliptycznego, żadnego dymu, róży też nie ma :evil: Przypomina mi póki co takie gęstsze OMS Gold. Oby wylazło coś skórzanego, bo póki co jestem lekko mówiąc na siebie wściekły, że kolejny raz zaryzykowałem Eldo... Nie zagrzeją u mnie miejsca, także jeżeli ktoś byłby zainteresowany, to wrzucam na stragan za tyle co kupiłem.
Czwartek, 4 kwiecień 2019, 11:09
Tak myślałem, że Twój arabski nos Erneście tego niedoceni byłem wogóle zaskoczony, że bierzesz, myślałem że wiesz jak TO NIC pachnie
Mój mały stragan https://tinyurl.com/43z6mcx7
Overthinking, over analyzing, separates the body from the mind.
Czwartek, 4 kwiecień 2019, 11:26
Poznałem starszą wersję i jak już pisałem, dupy nie urwało. Tutaj miał być dym, skóra i w ogóle, to sobie pomyślałem, że jak promocja jest to zaryzykuję.
Tu na prawdę nie ma co doceniać, nie czuć nic poza praniem i atramentem, po cichu liczyłem na mniej aldehydów. A parametry takie se, może trwałość ma solidną, ale projekcja niczym się nie wybiła pond moje ulubione zapachy. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że niszę chwali się za niszę, a nie faktycznie kompozycję. 2 godziny od aplikacji i nic kompletnie poza praniem nie ma, ani ciut dymu, ani grama skóry. Jedynie ciekawie jest zaraz po psiku, bo czuć whiskey i to też nie jakiegoś malta, a raczej ballantines`a, ot taki tam słodki blend. Smar, androidy? Kurła gdzie? No chyba, że nauczyły się robić pranie. Po 2 godzinach od aplikacji jeszcze bardziej mi przypomina OMS Gold, nawet jakby jakiś kokos wychodzi. Oceniłem na 1, ale jakby sie dało, to dałbym 0. Kompletne nieporozumienie. Paczuche już spakowałem i odsyłam. Ewentualnie jakby ktoś był chętny, to zapraszam na PW. |
|