Czwartek, 13 listopad 2014, 10:41
Czym się kierujecie dobierając rano zapach? Nastrojem w jakim jesteście, czy ciuchami, jakie dziś założycie? Teoretycznie zapach powinien być wypadkową obu czynników, ale praktyka bywa inna.
Ja np. przygotowuję ciuchy dzień wcześniej, od razu myślę, jaki zapach będzie do tego pasował i to stanowi dla mnie komplet. Tak więc priorytet ma ubiór.
Ja np. przygotowuję ciuchy dzień wcześniej, od razu myślę, jaki zapach będzie do tego pasował i to stanowi dla mnie komplet. Tak więc priorytet ma ubiór.