Wtorek, 20 maj 2014, 20:29
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić, bo w temacie o zapach, do którego bede nawiazywal mimo wszystko średnio pasuje więc założyłem osobny temat. A co tam - wolno mi :lol:
Historia oparta na faktach.
Lat temu 11 byłem na wycieczce nad morzem. Mniej więcej w tych czasach dostałem podróbkę jakiegoś zapachu, który pachniał REWELACYJNIE. Na butelce nie było żadnego napisu (kolory czerwono-fioletowo-czarne , przechodzenie tych kolorów coś na kształt Fafarafy - ogólnie ładnie to wygladalo). Pod butelką było tylko "for Men". Spryskiwałem się tym na "randki" i zawsze wtedy gdy chcialem zrobic wrazenie. Byc moze dzieki niej pierwszy raz mialem dziewczyne (pierwsza taka powazna, no wiecie - mistycyzm zapachu). Niestety z czasem to cudowne podróbkowe pachnidło skonczylo sie, a ja uwielbiajac ten zapach trzymałem pusty flakon przez kolejne ~8lat by czasami niuchnąć sobię zapach, ktory robil za gówniarza takie wrazenie na mnie. Nawet po tylu latach zapach z butli mimo juz zwietrzaly i jednak inny niż kiedyś - dalej byl rewelacyjny.
Szukałem tego zapachu latami, nawet tutaj na forum probowalem znaleźć jakies informacje o nim. Jako, ze byla to podrobka oczekiwalem ze charakterystyczny flakon (a raczej kolory a'la fafarafowe) bedzie podobny w oryginale. Nigdy nie znalazlem owego podróbkowego Graala.
Pewnego wczorajszego pieknego dnia przyszla mi paczka z zapachem, który wzialem w ciemno. Dzisiaj uzylem globalnie Versace - Pour Homme. Po 5sek szoku stwierdzilem - TO TEN ZAPACH!! to dokładnie ten sam zapach, ktory zapamietalem doskonale!! Coś mi się jednak nie zgadzało. Butelka!! - jakże inna od tej podróbkowej. Czemu?
Odpalilem fragrnatice by poszukac informacji na ten temat, a tam moim oczom ukazało się "Versace Pour Homme by Versace is a Aromatic Fougere fragrance for men. Versace Pour Homme was launched in 2008". 2008? HOLA HOLA , mojej genialnej podróbki meduzy uzywalem w ... ~2003-4 roku. Myśle, niemożliwe to nie moze byc ten zapach .. Jednak przez nastepne minuty wykluczylem niestety(?) ta ewentualnosc. To ten sam zapach sprzed lat..
Podróbka prekursorem? natchnieniem wielkiego Versace? A może najmniej prawdopodobna i szokujaca opcja? może po prostu to Meduza jest podróbką mojego mlodzienczego cudownego zapachu ?..
.. tajemnica po tylu latach wciaz pozostała nierozwiazana ..
Historia oparta na faktach.
Lat temu 11 byłem na wycieczce nad morzem. Mniej więcej w tych czasach dostałem podróbkę jakiegoś zapachu, który pachniał REWELACYJNIE. Na butelce nie było żadnego napisu (kolory czerwono-fioletowo-czarne , przechodzenie tych kolorów coś na kształt Fafarafy - ogólnie ładnie to wygladalo). Pod butelką było tylko "for Men". Spryskiwałem się tym na "randki" i zawsze wtedy gdy chcialem zrobic wrazenie. Byc moze dzieki niej pierwszy raz mialem dziewczyne (pierwsza taka powazna, no wiecie - mistycyzm zapachu). Niestety z czasem to cudowne podróbkowe pachnidło skonczylo sie, a ja uwielbiajac ten zapach trzymałem pusty flakon przez kolejne ~8lat by czasami niuchnąć sobię zapach, ktory robil za gówniarza takie wrazenie na mnie. Nawet po tylu latach zapach z butli mimo juz zwietrzaly i jednak inny niż kiedyś - dalej byl rewelacyjny.
Szukałem tego zapachu latami, nawet tutaj na forum probowalem znaleźć jakies informacje o nim. Jako, ze byla to podrobka oczekiwalem ze charakterystyczny flakon (a raczej kolory a'la fafarafowe) bedzie podobny w oryginale. Nigdy nie znalazlem owego podróbkowego Graala.
Pewnego wczorajszego pieknego dnia przyszla mi paczka z zapachem, który wzialem w ciemno. Dzisiaj uzylem globalnie Versace - Pour Homme. Po 5sek szoku stwierdzilem - TO TEN ZAPACH!! to dokładnie ten sam zapach, ktory zapamietalem doskonale!! Coś mi się jednak nie zgadzało. Butelka!! - jakże inna od tej podróbkowej. Czemu?
Odpalilem fragrnatice by poszukac informacji na ten temat, a tam moim oczom ukazało się "Versace Pour Homme by Versace is a Aromatic Fougere fragrance for men. Versace Pour Homme was launched in 2008". 2008? HOLA HOLA , mojej genialnej podróbki meduzy uzywalem w ... ~2003-4 roku. Myśle, niemożliwe to nie moze byc ten zapach .. Jednak przez nastepne minuty wykluczylem niestety(?) ta ewentualnosc. To ten sam zapach sprzed lat..
Podróbka prekursorem? natchnieniem wielkiego Versace? A może najmniej prawdopodobna i szokujaca opcja? może po prostu to Meduza jest podróbką mojego mlodzienczego cudownego zapachu ?..
.. tajemnica po tylu latach wciaz pozostała nierozwiazana ..