Piątek, 28 czerwiec 2013, 19:17
Jakiś miesiąc temu zgłaszałem się na forum ze sprawą dotyczącą flakonu YSL L'Homme w której miałem wątpliwości co do oryginalności zakupionego produktu. Prowadzone były w odpowiednim temacie domysły i spekluacje, lecz zdania były podzielone i nikt jednoznacznie nie mógł rozpoznać potencjalnego fejka.
Pomyślałem, że założę temat, który wyjaśnia w/w sprawę (jeśli adminstracja uważa, że powinno pojawić się gdzies w istniejącym temacie to proszę przenieść).
Otóż sprawa jest prosta... Oba flakony (różniące się rozmiarem, budową korka a nawet samego atomizera) są oryginalne. Firma YSL najwidoczniej wprowadziła zmiany o których tutaj na forum chyba nikt nie wiedział. Wszystko wyjaśnia nam kolega na filmie:
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... Nzk#t=260s (4:20)
w załączniku fota, którą wysyłałem przy swoim poście z owym problemem
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Pomyślałem, że założę temat, który wyjaśnia w/w sprawę (jeśli adminstracja uważa, że powinno pojawić się gdzies w istniejącym temacie to proszę przenieść).
Otóż sprawa jest prosta... Oba flakony (różniące się rozmiarem, budową korka a nawet samego atomizera) są oryginalne. Firma YSL najwidoczniej wprowadziła zmiany o których tutaj na forum chyba nikt nie wiedział. Wszystko wyjaśnia nam kolega na filmie:
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... Nzk#t=260s (4:20)
w załączniku fota, którą wysyłałem przy swoim poście z owym problemem
[ATTACHMENT NOT FOUND]