Sobota, 14 lipiec 2012, 19:25
gilbert napisał(a):Zapach imo słaby, jeden wielki 'ulep', trudno coś tutaj wyłapać.
Nie rozumiem kompletnie zachwytów skierowanych w jego stronę, tym bardziej od 'maniaka perfum'.
Fani klasycznych kompozycji absolutnie nie znajdą tutaj nic dla siebie.
Muszę zgodzić się z Gilbertem, dzięki któremu zresztą poznałam ten zapach.
Miałam naprawdę ogromne oczekiwania, ale potwornie się rozczarowałam.
Dla mnie to jest migrena zamknięta w butelce, jeden wielki chaos, a kompozycja przypomina Eintopf, do którego nawrzucano co było pod ręką i w dodatku... ma w sobie coś syntetycznego, co drażni mnie okropnie.
Czekać 5 h, aby się uspokoił, przestał męczyć i dał względnie polubić, to dla mnie zdecydowanie za wiele. Wg mnie przereklamowany i w dodatku opatrzony zbyt wysoką ceną.
Zgodzę się również z FourOfKind - to nie jest męski zapach! (w moim rozumieniu oczywiście).
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/17/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/17/</a><!-- m -->