Niedziela, 27 styczeń 2013, 15:19
IrekFF napisał(a):perfumy to dodatek a nie podstawaJa potrafię dać nawet 8 sprayów. Pytałem ludzi, czy stwierdzili, że kiedyś przesadziłem (był w tej grupie między innymi kolega z pracy, który to przebywa ze mną bardzo dużo). Dostałem odpowiedź, że nie, a wyczuwalność jest jakiś ruchach czy stojąc blisko. Nigdy nikt nie stwierdził, że się zlałem i przesadziłem. Tak więc Twoja teoria nie za bardzo tu się sprawdza.
przy 7 psikach czegokolwiek odrzucasz
obojetnie jak piekny jest zapach i jaką ma projekcje
zawsze bedziesz "tym co wylewa pol flakonu"
nikt wam nie zabrania tego robić ale to już się robi śmieszne