Wtorek, 27 listopad 2012, 23:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 20 sierpień 2021, 23:45 przez Caruso. Edytowano łącznie: 2)
skład (za Fragrantica):
głowa: jeżyna i liść mandarynki;
serce: kwiat pomarańczy, kwitnący nocą pałczak, jaśmin i róża;
podstawa: drzewo sandałowe, fasolka tonka i wanilia.
woń raczej nie do biura czy na na uczelnię, bo ciężka i atakująca zmysły - ale na wieczór, na randkę czy na jakąś okazję specjalną - wprost idealne;
zapach jest wymagający - to znaczy chyba szara myszka dziwnie by się czuła aplikując Addict, jednak pani świadoma swojej kobiecości choćby w stopniu umiarkowanym - jak najbardziej
powiem tak: jeśli kobieta (ciemnowłosa do tego) tym pachnie, to natychmiast mam kosmate myśli - niesamowity zapach, jednoznacznie i absolutnie sensualny, wytworny, przeogoniasty i przeogromnie intensywny;
na prawdę nie sposób nie zwrócić uwagi na kobietę roztaczającą woń Addict;
dla mnie istna bomba!
--------------------------------------------------------------------
nic się nie zmieniło, wszystko jest jak było, niebo tak wysoko znów
nic się nie zmieniło, wszystko jest jak było, niebo tak wysoko znów