Niedziela, 3 marzec 2024, 02:26
Neuf IX – ekstrakt perfum unisex
Wydane w 2023 r.
Twórca nieznany.
Nuty zapachowe: Bursztyn, Benzoes, Wanilia, Fasolka Tonka, Labdanum
Żródło: pariscornerperfumes.com
Jest to klon Maison Francis Kurkdjian - Grand Soir wyprodukowany przez Paris Corner. I jest to dobry klon.
Pierwszy kontakt robi zaskakująco dobre wrażenie. Pudełko i flakon pierwsza klasa, nie byłoby wstydu dla perfum premium.
W otwarciu zapach trochę się różni do oryginału, acz różnice są niewielkie. Neuf jest ciemniejszy i zahacza o nutę Red Tobacco. Grand Soir jest jest ostrzejszy i bardziej mydlany.
Po około 1,5 godziny różnice prawie znikają. Przez 5 godzin zapachy mają podobną projekcję. Piszę po ponad 8 godzinach od aplikacji i oryginał jest wyraźnie wyczuwalny z kliku cm. W przypadku klona, żeby coś poczuć trzeba już trzeć nosem o skórę.
Grand Soir ma trochę inne otwarcie (nie wiem, które bardziej mi się podoba) i lepszą trwałość, ale mililitr kosztuje 10x więcej.
Jeżeli ktoś lubi bursztynowo waniliowe klimaty, to polecam.
Wydane w 2023 r.
Twórca nieznany.
Nuty zapachowe: Bursztyn, Benzoes, Wanilia, Fasolka Tonka, Labdanum
Żródło: pariscornerperfumes.com
Jest to klon Maison Francis Kurkdjian - Grand Soir wyprodukowany przez Paris Corner. I jest to dobry klon.
Pierwszy kontakt robi zaskakująco dobre wrażenie. Pudełko i flakon pierwsza klasa, nie byłoby wstydu dla perfum premium.
W otwarciu zapach trochę się różni do oryginału, acz różnice są niewielkie. Neuf jest ciemniejszy i zahacza o nutę Red Tobacco. Grand Soir jest jest ostrzejszy i bardziej mydlany.
Po około 1,5 godziny różnice prawie znikają. Przez 5 godzin zapachy mają podobną projekcję. Piszę po ponad 8 godzinach od aplikacji i oryginał jest wyraźnie wyczuwalny z kliku cm. W przypadku klona, żeby coś poczuć trzeba już trzeć nosem o skórę.
Grand Soir ma trochę inne otwarcie (nie wiem, które bardziej mi się podoba) i lepszą trwałość, ale mililitr kosztuje 10x więcej.
Jeżeli ktoś lubi bursztynowo waniliowe klimaty, to polecam.