Poniedziałek, 22 styczeń 2024, 15:00
Fragrance Du Bois - Secret Tryst
rok wydania: 2021
n.g.: Szafran, Kardamon i Bergamotka
n.s.: Róża, Wetyweria, Cedr i Jaśmin
n.b.: Olibanum, Paczula, Wanilia i Labdanum
Ostatnio testuję zapachy w ciemno, bez czytania wpierw z czym mam do czynienia. Tu, wiedząc jedynie co to za marka, pierwsze wrażenie było odnośnie jakości do ceny - marka cenowo pozycjonuje się na poziomie Amouage'a, a pachnie nierzadko jak trochę lepsze Montale.
Secret Tryst jest z początku przeładowane szafranem, pachnie mocno orientalnie, lekko słodko, gdzieś tle cały czas snuje się smużka kadzidlanego dymu. Jest w tej kompozycji momentami coś z męskiej szyprowej klasyki, ale też i szybko ginie ona pod tym co w zamyśle zapewne miało być "nowoczesne, bogate i zmysłowe", a czego ja nie kupuję.
4-/6
rok wydania: 2021
n.g.: Szafran, Kardamon i Bergamotka
n.s.: Róża, Wetyweria, Cedr i Jaśmin
n.b.: Olibanum, Paczula, Wanilia i Labdanum
Ostatnio testuję zapachy w ciemno, bez czytania wpierw z czym mam do czynienia. Tu, wiedząc jedynie co to za marka, pierwsze wrażenie było odnośnie jakości do ceny - marka cenowo pozycjonuje się na poziomie Amouage'a, a pachnie nierzadko jak trochę lepsze Montale.
Secret Tryst jest z początku przeładowane szafranem, pachnie mocno orientalnie, lekko słodko, gdzieś tle cały czas snuje się smużka kadzidlanego dymu. Jest w tej kompozycji momentami coś z męskiej szyprowej klasyki, ale też i szybko ginie ona pod tym co w zamyśle zapewne miało być "nowoczesne, bogate i zmysłowe", a czego ja nie kupuję.
4-/6