Piątek, 26 marzec 2021, 22:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 6 maj 2021, 19:17 przez Lucjan. Edytowano łącznie: 1)
Imaginary Authors - Decisions, Decisions
rok wydania: 2020
twórca: Josh Meyer
nuty: tuberoza, sarsaparilla (kolcorośl), geranium, labdanum, jaśmin sambac, malina, słodka niepewność
Bardzo zaskakujące perfumy. Obstawiałem w ciemno, że tuberoza + jaśmin == kobieca kompozycja. A tu nic z tych rzeczy.
Decisions, Decisions wprawdzie otwiera się intensywnie słodką i kwiatową wonią (tuberoza na szczęście jest trzymana tu w ryzach i pięknie dopełniona jaśminem, który sam z siebie również nie dusi nosiciela), ale dość szybko dołączają do niej męskie geranium i labdanum przydając zapachowi szorstkości, pylistości, może nawet trochę pewnej medyczności. I tak sobie sobie trwają te dwa światy, kobiecy i męski, czasami się dopełniając a czasami trąc o siebie na czym wynikowa kompozycja tylko zyskuje bo cały czas żyje na skórze.
Przez początkowe minuty te perfumy wypełniają szczelnie cały dom, w kolejnych godzinach też dają o sobie znać otoczeniu, a znikają ze skóry dopiero po ok. 10 godzinach.
Ciekawe, warte testów pachnidło.
4+/6
rok wydania: 2020
twórca: Josh Meyer
nuty: tuberoza, sarsaparilla (kolcorośl), geranium, labdanum, jaśmin sambac, malina, słodka niepewność
Bardzo zaskakujące perfumy. Obstawiałem w ciemno, że tuberoza + jaśmin == kobieca kompozycja. A tu nic z tych rzeczy.
Decisions, Decisions wprawdzie otwiera się intensywnie słodką i kwiatową wonią (tuberoza na szczęście jest trzymana tu w ryzach i pięknie dopełniona jaśminem, który sam z siebie również nie dusi nosiciela), ale dość szybko dołączają do niej męskie geranium i labdanum przydając zapachowi szorstkości, pylistości, może nawet trochę pewnej medyczności. I tak sobie sobie trwają te dwa światy, kobiecy i męski, czasami się dopełniając a czasami trąc o siebie na czym wynikowa kompozycja tylko zyskuje bo cały czas żyje na skórze.
Przez początkowe minuty te perfumy wypełniają szczelnie cały dom, w kolejnych godzinach też dają o sobie znać otoczeniu, a znikają ze skóry dopiero po ok. 10 godzinach.
Ciekawe, warte testów pachnidło.
4+/6