Środa, 2 wrzesień 2015, 18:51
zgadzam sie Marcinie..wyroznia sie zdecydowanie a wedlug mnie w pierwszej 3 "sporciakow" jest napewno
Ankieta: Moja ocena Christian Dior - Homme Sport EDT (2012) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 2 | 2.86% | |
2 - Słaby | 3 | 4.29% | |
3 - Przeciętny | 10 | 14.29% | |
4 - Dobry | 14 | 20.00% | |
5 - Bardzo dobry | 34 | 48.57% | |
6 - Genialny | 7 | 10.00% | |
Razem | 70 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Środa, 2 wrzesień 2015, 18:51
zgadzam sie Marcinie..wyroznia sie zdecydowanie a wedlug mnie w pierwszej 3 "sporciakow" jest napewno
Środa, 2 wrzesień 2015, 22:27
Marcin__ napisał(a):Dla mnie Dior Homme Sport (08/12) to wciąż najlepszy "sportowy" zapach dostępny w polskich sieciówkach Co rozumiesz przez "sportowy" zapach? Jeśliby wyjść poza grono zapachów ze "sport" w nazwie, to na pozycję nr 1 wychodzi wg mnie Terre d’Hermes Eau Tres Fraiche. DHS '12 jest za słodki jak na sportowca.
Czwartek, 3 wrzesień 2015, 06:34
blackcat napisał(a):Marcin__ napisał(a):Dla mnie Dior Homme Sport (08/12) to wciąż najlepszy "sportowy" zapach dostępny w polskich sieciówkach Faktycznie, miałem na myśli tylko perfumy ze "sport" w nazwie. Poza takowymi na pewno mocnymi pozycjami są wyżej wspomniany Terre d'Hermes Eau Tres Fraiche, Cartier Declaration L'Eau, Loewe 7 Natural i jeszcze parę znalazłoby się.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Wtorek, 15 wrzesień 2015, 17:56
Byłem, zobaczyłem, testowałem... Co prawda nie powala złożonością kompozycji, ale przy bardzo dobrych parametrach (w moim przypadku - projekcja 5h/trwałość ok. 8h) przypadł mi do gustu - jak na razie zajmuje pierwszą pozycję w planach zakupu "uniwersalnego żołnierza"
Piątek, 16 październik 2015, 16:37
Zgadzam się z poprzednikami, że to na prawdę dobry zapach, ale również zgadzam się z tym, że wersja 2008 jest jeszcze lepsza. Co prawda parametrom 2012 nie można nic zarzucić bo siedzi na mnie już 10 godzinę delikatnie już będąc wyczuwalnym, ale sama kompozycja nie jest dla mnie czymś specjalnym, poprawne pachnidło cytrusowe i tyle. W otwarciu czuję irysa, jakby Dior Homme z cytrusami i wieeelka szkoda, że ten efekt bardzo szybko mija bo gdyby tak trwał do końca to wygrała by ta kompozycja nad 2008. W tej wersji brakuje tej imbirowej ostrości, szkoda szkoda.
Poniedziałek, 21 grudzień 2015, 08:45
co za zapach, mandarynki i TEN irys i cos jeszcze (hmm wiem to chyba IMBIR hock: ) i te sycylijskie cytrusy mandarynki pachnie wybornie i może przez to że się tak w niego wwąchuje mało go czuję. Otwarcie fantastyczne ach jakby tak mogło trwać cały czas (czuć duch Dior Homme ale taki fajny delikatny, owocowy).
Na bloterze nie zrobił na mnie takiego wrażenia ale globalnie ... jestem w niebie ... tylko czemu tak krótko (może przez porę roku, mam nadzieję że to to), a włąściwie nie tyle krótko co mało donośnie, albo to moja wina i ja mam cholera pecha że te zapachy które mi się podobają nie projektują na mnie dobrze, to kolejny już taki przypadek(wyjątkiem jest chyba Chanel AHSC, którego czuję cały dzień). A jak na Was trwałość/projekcja?
Sobota, 26 grudzień 2015, 17:59
Jak 1 raz testowałem mega go czułem. Dostałem od dziewczyny kupiony w butiku Diora nie projektuje tak mocno tzn nie czuje tak tego jak za 1 razem. Ale mam katar jestem chory może dlatego no i ciągle wwachuje się w niego
Sobota, 26 grudzień 2015, 19:03
moze wina jest katar a kiedy go testowales?i z jakiego roku teraz masz sporta?
Niedziela, 27 grudzień 2015, 11:33
Testowałem go niedawno a flakon mam z 2014
Wtorek, 29 grudzień 2015, 00:14
Jeden z moich ulubionych "letniaków". Imbir pomieszany z cytrusami, coś pięknego! Mimo że w nazwie jest sport, to raczej jak dla mnie nie jest to zapach stricte sportowy, raczej sportowa elegancja, casual, w każdym razie założony do polówki, spodenek i mokasynów w letni upalny dzień pasuje idealnie.
Niedziela, 3 styczeń 2016, 13:29
Będąc wczoraj u kolegi zobaczyłem u niego na półce flakonik DHS 2012. Jako, że nie mogłem sobie odmówić ( ), to oczywiście zapytałem go o zgodę i zapodałem sobie testowo 2 strzały tego zapachu na nadgarstek, jakoś o godzinie 18. Nigdy wcześniej nie miałem okazji przetestować DHS 2012, ani też jego wcześniejszej wersji.
Otwarcie zapachu trochę za ostre dla mnie, ładne, ale nieco drażni (przynajmniej mój) nos. Od razu wyraźnie czuć cytrusy, ale nieco szorstkie; do których po godzinie dochodzi imbir. Projekcja na początku bardzo mocna. Przez pierwsze dwie godziny nie musiałem nawet ruszać ręką w zamkniętych pomieszczeniach, żeby poczuć ten zapach. Koło 20 wróciłem do domu. 2 godziny po aplikacji zapach nadal był bardzo dobrze wyczuwalny. Sama kompozycja stała się bardziej gładka i... soczysta. Ciepła. Bardzo mi się spodobał zapach w tej fazie. Chwilę później do cytrusów z imbirem zaczął nieśmiało dołączać irys. Wprawdzie nie taki sam, jak w podstawowym DH, a taki bardziej słodki, grzeczny, bardziej świeży. Irys raczej pojawił się gdzieś w tle, na drugim planie. I takie połączenie cytryny, imbiru i irysa trwało sobie na mojej skórze przy przyzwoitej, takiej półmetrowej projekcji jeszcze do godziny 1 w nocy, kiedy to poszedłem spać, a więc do 7 godziny po aplikacji zapachu. Baza DHS 2012 też jest bardzo fajna. Męska, elegancka, dosyć świeża, ale nie jakoś bardzo. W sam raz na lato, żeby dobrze pachnieć, ale nie "masowo" i przeciętnie. Dzisiaj, kiedy wstałem rano, to na mojej skórze pozostały już takie totalne resztki zapachu. Kiedy dosłownie wodziłem nosem przy samej skórze to dało się jeszcze wyczuć jakiś ślad po tym zapachu. Za kompozycję wystawiam 5. Dla mnie zapach całoroczny. I w zimę i w lato może sprawdzić się bardzo dobrze. Nie jest to typowy, wodny, letni świeżaczek. Ten Sport ma pazura... Zastanawiam się, czy na dłuższą metę, przy wielokrotnym użytkowaniu zapach może się znudzić? Na pewno w przyszłości zaopatrzę się w próbkę Sporta, żeby lepiej się mu przyjrzeć. Do tego parametry są na wysokim poziomie, a jak na zapach z kategorii sportowych - na bardzo wysokim. Za parametry również 5. Projekcja na dobrym poziomie do 6-7 godzin, trwałość powiedzmy, że ok 10 godzin. Kolejny bardzo dobry zapach z serii Homme. Moja ocena w ankiecie na ten moment - mocna i pewna 5.
Czwartek, 3 marzec 2016, 19:39
Flakon A.D. 2015
Fantastyczny zapach o miernych parametrach, trwałość nieco lepsza od wody destylowanej maks. 3-4h. Nie wiem kiedy to zepsuli ale udało im się bardzo skutecznie. Nie kupujcie tego!
Czwartek, 3 marzec 2016, 19:59
grzegorz01 napisał(a):Flakon A.D. 2015 To lipa, miałem kupować setkę. Ktoś może się jeszcze wypowiedzieć o wypuście z 2015?
Czwartek, 3 marzec 2016, 20:35
wiesz moze na Tobie parametry beda lepsze niz na Grzesku ostatnio testowalem wypust z 2015,pierwszy raz ktoregos wieczorku siedzialem przed tv i zapodalem sobie 2 moze 3 chmurki na lape.siedzialem sobie spokojnie ogladalem film a diorek pieknie dochodzil do mojego nosa 8-) z poczatku ladnie zaznaczal swoja obecnosc potem co jakis czas wachalem nadgarstek i czulem go wyraznie!potem polozylem sie spac rano po przebudzeniu odrazu niuch na nadgarstek i moje zdziwienie kurcze cos jeszcze jest a bylo to 8-9h po aplikacji..tego samego dnia uzylem go sobie ponownie ale juz globalnie..troche wiecej niz pare chmurek :lol: i powiem ze 4h spokojnie go czulem od siebie.potem sie ulozyl i od czasu do czasu przy kazdym ruchu szyji dawal znac o sobie.wrocilem z pracy kolo 14.30 spokojnie siadlem na fotelu i kurcze raz szyja w lewo raz w prawo i jest dalej a bylo to to juz 9h siedzial przyklejony do mojej szyji 8-) dodam ze wtedy pogoda nie byla zbyt ciepla.na dniach powtorze to jeszcze raz..wiec chyba tak zle nie jest..
Czwartek, 3 marzec 2016, 21:53
Belial Lord napisał(a):wiesz moze na Tobie parametry beda lepsze niz na Grzesku ostatnio testowalem wypust z 2015,pierwszy raz ktoregos wieczorku siedzialem przed tv i zapodalem sobie 2 moze 3 chmurki na lape.siedzialem sobie spokojnie ogladalem film a diorek pieknie dochodzil do mojego nosa 8-) z poczatku ladnie zaznaczal swoja obecnosc potem co jakis czas wachalem nadgarstek i czulem go wyraznie!potem polozylem sie spac rano po przebudzeniu odrazu niuch na nadgarstek i moje zdziwienie kurcze cos jeszcze jest a bylo to 8-9h po aplikacji..tego samego dnia uzylem go sobie ponownie ale juz globalnie..troche wiecej niz pare chmurek :lol: i powiem ze 4h spokojnie go czulem od siebie.potem sie ulozyl i od czasu do czasu przy kazdym ruchu szyji dawal znac o sobie.wrocilem z pracy kolo 14.30 spokojnie siadlem na fotelu i kurcze raz szyja w lewo raz w prawo i jest dalej a bylo to to juz 9h siedzial przyklejony do mojej szyji 8-) dodam ze wtedy pogoda nie byla zbyt ciepla.na dniach powtorze to jeszcze raz..wiec chyba tak zle nie jest.. Dzięki za odp
Poniedziałek, 7 marzec 2016, 15:00
Zapach wódki na mężczyźnie? HAHAHA no to by była maskara;p Nie dałoby się was wyczuć. :lol: :lol: :lol:
Wtorek, 3 maj 2016, 14:42
Ile psików używacie tego Diora na siebie ?
Moja kolekcja: https://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/9467#customs
---
Wtorek, 3 maj 2016, 16:50
NewUser napisał(a):Ile psików używacie tego Diora na siebie ?przy 8 i tak czuć go na mnie 3 godziny.
Wtorek, 3 maj 2016, 17:05
mysle ze przedzial 6-8(a nawet mozna poszalec) bedzie odpowiedni bez obaw
Poniedziałek, 16 maj 2016, 21:04
Po dwa psiknięcia za uszami i pozamiatane na cały dzień u mnie
Bardzo dobry zapach sportowo-elegancki. Nada sie na wiosnę jak i letnie wieczory ideał Parametry wg mnie są bardzo dobre wszak mowa tu o perfumach typu sport, a i tak nie mogę im zarzucić słabej trwałości czy projekcji. Dior - po prostu klasa |
|