Czwartek, 19 kwiecień 2012, 15:53
Jakich marek niszowych nie darzycie zbytnią estymą?
Nie było tego może zbyt wiele, ale na podstawie tego, co dotychczas poznałem, byłyby to, jeśli o mnie chodzi:
- Creed (drogi mass market)
- Bond No 9 (jak wyżej, choć nieco może lepiej)
- Parfum d'Empire (niezgrabne, toporne kompozycje)
- Tauer Perfumes (mimo całej mojej sympatii dla twórcy, nie jestem w stanie dostrzec krzty uroku w jego sztandarowych kompozycjach)
- Kilian (spośród dziesięciu poznanych zapachów, raptem dwa zrobiły na mnie pozytywne wrażenie; resztę postrzegam podobnie, jak propozycje dwu na początku wymienionych marek)
Nie było tego może zbyt wiele, ale na podstawie tego, co dotychczas poznałem, byłyby to, jeśli o mnie chodzi:
- Creed (drogi mass market)
- Bond No 9 (jak wyżej, choć nieco może lepiej)
- Parfum d'Empire (niezgrabne, toporne kompozycje)
- Tauer Perfumes (mimo całej mojej sympatii dla twórcy, nie jestem w stanie dostrzec krzty uroku w jego sztandarowych kompozycjach)
- Kilian (spośród dziesięciu poznanych zapachów, raptem dwa zrobiły na mnie pozytywne wrażenie; resztę postrzegam podobnie, jak propozycje dwu na początku wymienionych marek)