Sobota, 14 kwiecień 2012, 09:14
Akurat ten fiolet męskości nie odbiera. Ale każdy ma swoje granice, co jest normalne. Lubię odważne kolory, lubię łamać pewne zasady w granicach zdrowego rozsądku. Dlatego taki kolor mnie nie dziwi, wręcz nawet się podoba.