Piątek, 27 listopad 2015, 17:38
Koneser napisał(a):Bardzo ciekawie o tym piszecie aż łezka mi się w oku zakręciła.
Pamiętam ten zapach miałem w 1984 taką wersję z trochę innym flakonem jakby bardziej masywnym jego zapach był niesamowicie intensywny podobno to były wypusty do NRD lub Czechosłowacji nie pamiętam dobrze ale wydaję mi się,że to były prawdziwe intense bo one naprawdę miały moc na pewno były lepsze od tych sprzedawanych w PRL!
A swoją drogą może pamiętacie jak pachniał czerwony "CONSUL" ? przecie to było coś niesamowitego to był bardzo trudno dostępny zapach pachniał nim bardzo dawno temu przyszły mąż mojej siostry jak do nas przychodził to pachniało jak w peweksie na ul Hożej to był prawdziwy luksus tamtych czasów! Był jeszcze chyba węgierski "DERBY" także coś pięknego i woda "GAWROSZ" kończę, już ten temat bo się zaraz rozkleję po prostu kocham całym sercem tamten okres wspaniałych młodzieńczych lat i tych jakże cudownych perfum
Acha Panowie była jeszcze taka woda "RYWAL" z tego co pamiętam na flakonie miała takie piękne dwa skrzyżowane miecze a jej zapach to dosłownie "RAJ NA ZIEMI" coś w rodzaju szypru połączonego z lasem itp nie potrafię tego określić,ale bez kitu bez zastanowienia dałbym za nią ze 400 zeta daje słowo a była ona dostępna w zwykłym kiosku ruchu za grosze hock:
Sentymenty. .....
Artur