Piątek, 29 marzec 2019, 22:17
Mądra kobieta :lol:
A ja sobie dzisiaj kupiłem płyn po goleniu. A co mi tam
A ja sobie dzisiaj kupiłem płyn po goleniu. A co mi tam
Artur
Ankieta: Moja ocena Miraculum - Brutal EDC (1977) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 2 | 3.45% | |
2 - Słaby | 3 | 5.17% | |
3 - Przeciętny | 3 | 5.17% | |
4 - Dobry | 19 | 32.76% | |
5 - Bardzo dobry | 22 | 37.93% | |
6 - Genialny | 9 | 15.52% | |
Razem | 58 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Piątek, 29 marzec 2019, 22:17
Mądra kobieta :lol:
A ja sobie dzisiaj kupiłem płyn po goleniu. A co mi tam
Artur
Czwartek, 4 kwiecień 2019, 11:51
brz napisał(a):Całkowicie zmyć się nie dało (tu plus dla Brutala), a na skórze został mi urokliwy zapach kremu do golenia.Niestety, dla mnie to co pozostaje po próbie zmycia Brutala ze skóry, to jest to, co w nim najgorsze. I na nieszczęście, ta faza sama nadchodzi prędzej czy później i bez mycia. To co w Brutalu najlepsze czuję z atomizera/korka. Niestety żadna faza na mojej skórze czy na papierze nie pachnie dokładnie jak to. A szkoda, bo tym atomizerem to bym się mógł cały dzień narkotyzować.
Czwartek, 4 kwiecień 2019, 12:49
Użyłem - całkiem fajnie odkaża skórę, nie drażni, no i ten klasyczny sznyt!
Używałem po nim Arsena Lupina, a drugim razem Arquiste El - nic się nie gryzło.
Artur
Wtorek, 28 maj 2019, 17:57
Mimo wielu zapachow w kolekcji (o wiele drozszych niz bohater tego watku) zawsze chetnie po niego siegam, Brutal to nie zapach, to ikona!
Piątek, 4 październik 2019, 21:27
Mr. Smelly: https://youtu.be/JXmLt0ZSVIs
Piątek, 4 październik 2019, 22:46
Mirx napisał(a):Mr. Smelly: https://youtu.be/JXmLt0ZSVIs Teraz to się dopiero zacznie :lol: Szkoda tylk, że La Rivie brzmi gorzej jak Miraculum.
Niedziela, 6 październik 2019, 10:43
Proponuję nie mieszać EDT z kolońską i pisać we właściwym temacie viewtopic.php?f=9&t=12419&p=637540&hilit=Brutal#p637540
Środa, 9 październik 2019, 15:04
Otworzylem nową zafoliowaną flaszkę z 2009 i płyn jest klarowny, ale pływa tam kilka farfocli :? Ktos wie co to moze byc?
Środa, 9 październik 2019, 15:12
Zapewne kurz...
Rozlewnie nie działają w sterylnych warunkach. Nawet Dior, Chanel czy Amouage mają farfocle we flakonach.
Sobota, 7 grudzień 2019, 16:47
Znaleziony na najniższej półce w Rossmanie. Pachniał najlepiej ze wszystkiego co tam testowałem. Na mojej skórze wychodzi Antaeus Chanel oraz Vetiver Guerlain z drzewem sandałowym. Świetne perfumy. 5/6
“Unless you are educated in metaphor, you are not safe to be let loose in the world.”
― Robert Frost Fragrantica: https://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/30057/
Sobota, 7 grudzień 2019, 21:22
Fajny ale trzeba szybko zużyć bo Brutal szybko się psuje, mi pancernie przechowywana flaszka Mircaulum w jakieś 4 lata skisła.
Piątek, 13 grudzień 2019, 15:02
Na mojej flaszce data ważności to właśnie ok. 4 lata (2024r.).
“Unless you are educated in metaphor, you are not safe to be let loose in the world.”
― Robert Frost Fragrantica: https://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/30057/
Piątek, 13 grudzień 2019, 15:08
Czarny pisze o flakonie odkręcanym, bez atomizera.
Niedziela, 8 marzec 2020, 18:46
Brutal jest taki jaki jest, mi się podoba, otoczenie ma już dość.
Brutal to mój pierwszy nabytek spoza AVON i Oriflame. To on pokazał mi, że zapach może się utrzymywać za długo, a nie jak w tych perfumach z katalogów - za krótko.
Środa, 13 maj 2020, 08:47
Wczoraj wieczorem do poduchy zapodałem kilka strzałów żeby umilić sobie wieczór (EDC przlane do dekantu).
Jak to wspaniale pachnie. Naturalnie i apetycznie. Minęło już 12 godzin od aplikacji i nadal wyraźnie projektuje. Nie muszę nawet nosa do skóry przytykać. Przypominam, że mówię o wersji EDC, która bije na głowę EDT z atomizerem. Brutal EDC oraz Derby to jedyne nasze rodzime klasyki, które spokojnie mogę postawić na półce między Chanel i Dior. Nawet flakonem przypomina nieco Platinum Egoiste Nie mówiąc o męskim i surowym charakterze obu kompozycji.
Środa, 13 maj 2020, 09:25
Derby to jest chyba aż nadto surowy
Środa, 13 maj 2020, 10:10
Surowy to prawda ale w tym tkwi całe piękno
Oba są szalenie męskie i w moim osobistym odczuciu zostawiły Warsa daleko w tyle... A szkoda... W Warsie czuć już chemię, taniochę i dziada. Brutal pachnie naturalnie (szczególnie EDC). Derby również. Ten koń jest fenomenalny. Bym powiedział, że Brutal to taka klasyczna, męska woda kolońska, w której czuć wysoką jakość składników. Cytrusy, kwiaty, przyprawy aż kręcą w nosie, drewienka... a do tego takie niuanse jak: wódka, papierosy, szare mydło, skóra, które stanowią o jego arcymęskim charakterze. Bardzo bogaty skład. Derby to z kolei gratka dla fanów animalnych i bezkompromisowych kompozycji.
Czwartek, 14 maj 2020, 09:10
ale chop napisał(a):(...) Brutal EDC oraz Derby to jedyne nasze rodzime klasyki, które spokojnie mogę postawić na półce między Chanel i Dior. Nie zagalopowałeś się za bardzo, Chopie ? [sercem całym jestem za słusznością tej tezy, ale rozum mi podpowiada, że to jednak nazbyt hurraoptymistyczna analogia]
Czwartek, 14 maj 2020, 09:25
Absolutnie nie.
Mówię to z pełną świadomością. Jakbym je wąchał w ciemno to nie odbiegają jakością od nich. Naturalne wielowarstwowe brzmienie, piękna ewolucja na skórze, od czasu do czasu pojawiające się niuanse (a to jakimś ziółkiem zaleci, a to kwaśnymi kwiatami czy drzewnym akcentem) i znakomite parametry. Same kompozycje również oryginalne i szalenie męskie. Prawdziwe perełki za darmo. Jakby były we flakonach Chanel czy Guerlain to by się wszyscy zachwycali, a że stoją w kioskach taniej niż papierosy to ludzie bekę z tego kręcą. Obecny Wars i inne wynalazki nie mają podejścia. Chemiczne, płaskie i bezewolucyjne ulepy, które nawet za 8zł nie są warte zakupu. PS. Niestety Brutal EDT z atomizerem wyraźnie odbiega od pięknego EDC.
Czwartek, 14 maj 2020, 10:08
Piszecie o Brutal woda kolońska wyprodukowany przez La Rive?
|
|