Czwartek, 28 listopad 2019, 21:43
Serge Lutens - L'Eau d'Armoise
rok wydania: 2019
twórca: Serge Lutens
nuty: dzięgiel
Testowałem parokrotnie tę wodę Lutensa. Cały czas nie dawała mi spokoju bo pomimo bardzo prostej konstrukcji, nie mogłem skojarzyć do którego zapachu jest podobna. Dziś w końcu mnie olśniło!
L'Eau d'Armoise pachnie jak Malizia Vetyver, w której w miejsce wetywerii wstawiono dzięgiel. Oba zapachy łączy bardzo podobna, niewymieniona ani tu ani tam, delikatna zielono-cytrusowa otoczka. Kompozycja Lutensa jest bardzo delikatna, zapach jest jeszcze lżejszy niż aktualna Malizia, ale bardzo urokliwy i miły dla nosa. Parametry jak w typowej "l'eau", ale też i nie są jakieś wyjątkowo rachityczne.
4/6
rok wydania: 2019
twórca: Serge Lutens
nuty: dzięgiel
Testowałem parokrotnie tę wodę Lutensa. Cały czas nie dawała mi spokoju bo pomimo bardzo prostej konstrukcji, nie mogłem skojarzyć do którego zapachu jest podobna. Dziś w końcu mnie olśniło!
L'Eau d'Armoise pachnie jak Malizia Vetyver, w której w miejsce wetywerii wstawiono dzięgiel. Oba zapachy łączy bardzo podobna, niewymieniona ani tu ani tam, delikatna zielono-cytrusowa otoczka. Kompozycja Lutensa jest bardzo delikatna, zapach jest jeszcze lżejszy niż aktualna Malizia, ale bardzo urokliwy i miły dla nosa. Parametry jak w typowej "l'eau", ale też i nie są jakieś wyjątkowo rachityczne.
4/6