Czwartek, 31 marzec 2016, 11:38
srG napisał(a):... Jovoy zdecydowanie wygrywa.Natomiast w Villoresi'm słodkości nie znajdziesz aż do końca. Ani grama.
Świetny zapach, genialnie skonstruowany i w pełni noszalny. Szkoda jedynie, że się wysładza
...
Niestety, jest nieakceptowalny dla niektórych współdomowników, którzy uciekają na przeciwległą stronę pomieszczenia, gdy mam na sobie Villoresi'ego. :roll: