Czwartek, 16 czerwiec 2016, 10:09
Tak, ja np. mam szkiełka Globe 10ml tych perfum, których najczęściej używam. Jak się skończy, to dolewam z flaszki w dekant i tak cały czas. Oczywiście jedno szkło do tych samych perfum.
Czwartek, 16 czerwiec 2016, 10:09
Tak, ja np. mam szkiełka Globe 10ml tych perfum, których najczęściej używam. Jak się skończy, to dolewam z flaszki w dekant i tak cały czas. Oczywiście jedno szkło do tych samych perfum.
Poniedziałek, 27 czerwiec 2016, 17:31
Właśnie kupiłem dwie, małe (5ml), czarne perfumetki.
Staram się kupować zapachy trwałe, ale niestety są też takie, do których mam słabość (D&G The One nawet w EDP czy Nikos Sculpture), które najzwyczajniej w świecie wyparowują po kilku godzinach. Trwałość jest jednym z moich absolutnie podstawowych kryteriów przy doborze perfum.
Kupię: Guerlain Homme Boisee z drewnianym korkiem (lub sam korek) / Dior Homme Sport 2012 / Guerlain Homme L'Eau / Declaration Cartier L'Eau / Guerlain Homme Intense/ CH Men Prive / CH 212 VIP Men / Hermes Fraiche / YSL Opium / Encre Noir Extreme
Poniedziałek, 27 czerwiec 2016, 18:48
choc czasem malo zadawalajaca trwalosc rekompensuje nam kompozycja w tych przypadkach mozna przymknac oko na trwalosc
Środa, 29 czerwiec 2016, 11:16
Ale to chyba kwestia czasu.
Też tak miałem. Na początku mojej przygody z perfumami, na fragrze, przy sprawdzaniu danego zapachu zatrzymywałem się na słupkach z parametrami i albo zamykałem stronę albo schodziłem niżej, jak słupeczki były odpowiednie. Później przestało mieć to dla mnie aż tak dużego znaczenia. Niektórym zapachom jestem w stanie wybaczyć kiepskie parametry np. moje ukochane Creed'y SMW czy MI nie powalają parametrami ale kompozycyjnie są genialne!
Sobota, 27 sierpień 2016, 09:06
Skromna 2-5 odlewka zapachu, którego w danym dniu używam, leżakująca w torbie na niespodziewane sytuacje, jak najbardziej.
Sobota, 27 sierpień 2016, 09:40
Chyba nigdy nie czułem potrzeby, by nosić ze sobą i "dopsikiwać" w ciągu dnia.
Ale może to przez to, że zawsze poświęcałem sporo uwagi trwałości - większość moich perfum, wytrzymuje od aplikacji wczesnym ranem do godziny 15:00-17:00. Ale jeśli trafię w przyszłości na bardzo ładny zapach, o gorszej trwałości, to nie wykluczam korzystania z przenośnego atomizera.
„Elegancja jest niemożliwa bez perfum. To skryte, niezapomniane, ostateczne akcesoria.” - Gabrielle Coco Chanel
Piątek, 19 maj 2017, 12:49
Ktoś używał/używa/miał do czynienia z atomizerami typu Travalo z Aliexpress LINK?
Zdaje to egzamin? Szczelne? Czy lepiej kupić szkła Globe i przepsikiwać?
Piątek, 19 maj 2017, 12:57
coś z nimi jest nie tak, nie są w 100% szczelne.
porządny atomizer kozsztuje znacznie więcej w granicach 30-40zł Ja korzystam ze zwykłych plastikowych sampli lub ze szkła globe
Piątek, 19 maj 2017, 16:38
Te chińskie zamienniki travolo są do niczego. Kiedyś szukałem sobie perfumetki w dobrej cenie i natknąłem się na nie na allegro. Kupiłem 4 sztuki, żeby zabrać je ze sobą na wakacje. Początkowo wszystko wydawało się w porządku ale 2 z nich nie przetrwały podróży samolotem - z 5ml zostało może po 2 no trudno, zdarza się. Są one strasznie nieszczelne, po ponownym napełnieniu ciecz zamiast wylatywać przez oczko atomizera ucieka dołem :lol: . Najlepiej zainwestować w porządną perfumetę a jeżeli chcemy posiadać więcej zapachów, które możemy ze sobą nosić to polecam zaopatrzyć się w zwykłe szkiełka Globe - gdyż z nimi jeszcze nigdy nie miałem problemów.
Sobota, 20 maj 2017, 21:59
Ja noszę dekant w szkiełku Globe, łatwo się to odkręca, a i poręczne i nie sprawia problemu.
Zawsze leci jakiś potajemny psik kiedy jest potrzebny.
Niedziela, 21 maj 2017, 07:45
Mam taki chiński atomizer. Żadnych problemów.
Niedziela, 21 maj 2017, 08:19
Wg mnie globe mają do d*py atomizery i o wiele ciekawsze i tańsze są fioleczki jak poniżej, które wytwarzają naprawdę solidną chmurkę (dostępne są nawet wersje 5ml):
Niedziela, 21 maj 2017, 08:29
Użytkownik decant.pl na allegro
http://allegro.pl/szklana-fiolka-butelk ... 71998.html
Niedziela, 21 maj 2017, 08:45
ŁukaB napisał(a):Dzięki BlueJeans. Zbadam temat. Nie ma sprawy. Ja używam ich zawszę do rozbiórek i niejednokrotnie dostałem info, że atomizer psika lepiej od globe a druga sprawa, że cena jest również na naszą korzyść w porównaniu do globe.
Niedziela, 21 maj 2017, 09:42
Trzeba bedzie, zakupić, akurat będę robił zamówienie to moze nowe 10'ki takie zakupie. Do flakoników globe nic nie mam ale zakręcanie jest trochę ryzykowne, bo często lubić przeskoczyć gwint. Natomiast w tych buteleczkach widzę ze atomizer jest podobny do tych clyde z wersji 33ml. Jak dla mnie tam atomizer jak i butelka jest mistrzostwem świata. Gwint solidny, nie ma opcji aby przepuścił, zakręca sie bezpiecznie a chmury rozpyla cudne.
Kupie teraz bo w przyszłym tygodniu, będę rozbierał DHC2013. A z tego co pamietam to chyba kiedyś od Skarbowego cos brałem dla żony i dostałem w takim flakonie (30 ml) i jest niezły.
Niedziela, 21 maj 2017, 12:09
Dostałem SD PH w takiej butelce od BlueJeans'a i polecam. Atomizer psika solidnie ładnie a gwint nie cieknie. Buteleczka w plecaku sobie leży i nic jej się nie stało
Niedziela, 21 maj 2017, 12:41
BlueJeans napisał(a):Wg mnie globe mają do d*py atomizery i o wiele ciekawsze i tańsze są fioleczki jak poniżej, które wytwarzają naprawdę solidną chmurkę (dostępne są nawet wersje 5ml): Ja natomiast bardziej cenię globe bo tego typu flaszki wytwarzają dla mnie zbyt dużą chmurę, co w przypadku niektórych zapachów może być zabójcze dla użytkownika i otoczenia. Globe zdecydowanie pozwalają na bardziej precyzyjną aplikację i oczywiście odlewka starczy nam na dłużej |
|