Czwartek, 27 sierpień 2020, 04:38
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Czwartek, 27 sierpień 2020, 04:38
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Czwartek, 27 sierpień 2020, 10:12
Mam wielu znajomych co właśnie jarają się i mają stare bryki- jakies merole, porszaki i inne kadilaki. Jest to pasja której nigdy nie mogłem zrozumieć bo takie auta ani nie mają parametrów żeby tym jakoś wybitnie szybko pośmigać, ani pewnie za bardzo wygodne nie są żeby walnąć z rodziną 1000km wakacyjną trasę, ani też za bardzo bezpieczne w razie jakiejś kolizji (pewnie zero poduszek itp). Nie mniej wizualnie zawsze mi się bardzo podobały ale z racjonalnego punktu widzenia nigdy bym się nie pokusił na takie coś.
Czwartek, 27 sierpień 2020, 10:19
Dla mnie praktycznie dowolne BMW z „e3” z przodu. Posadzić, założyć dobre koło i tyle mi wystarczy. Uwielbiam je wszystkie, a samo BMW to praktycznie jedyna marka, której auta powodują u mnie szybsze bicie serca. Przynajmniej te starsze, bo - z małymi wyjątkami - najnowsze PRODUKTY, to już jakoś nie to. Jednak po burzliwym romansie z e39 530i (potrzebowałem rodzinnego kombi dla żony, gdy dziecko mi się rodziło :lol: ) raczej nie powtórzę podejścia do bawarki w najbliższym czasie, choć bardzo mi z tego powodu przykro.
Od dawna mówię, że gdybym w końcu wygrał w totka (póki co ciągle mnie oszukują), nie kupiłbym Ferrari czy innego wynalazku w tym stylu. Kupiłbym E38 do wożenia się i e92 M3 do zabawy. P.S. A, z marzeń jeszcze cabrio! Jakiekolwiek. Nawet Kadetta albo Astrę I bym kochał.
Czwartek, 27 sierpień 2020, 10:44
Ja to skromnie
Lepsze jest dobre imię niż wonne olejki. Koh.
Czwartek, 27 sierpień 2020, 16:49
Niedziela, 30 sierpień 2020, 21:42
Jeśli chodzi o samochód bardziej sportowy (chociaż on jest bardziej luksusowy niż sportowy) to MB CLS C218.
Suv/terenowy - Range Rover, może być Sport, chociaż fajnie byłoby się przejechać dużym Range'm.
Niedziela, 30 sierpień 2020, 22:35
lukeLee napisał(a):Jeśli chodzi o samochód bardziej sportowy (chociaż on jest bardziej luksusowy niż sportowy) to MB CLS C218. moj znajomy mial nowego Rang Rovera Sporta przy 190 tys km pekl mu wałek rozrzadu - szrot !
Poniedziałek, 31 sierpień 2020, 11:39
Niestety nowe samochody to jednorazówki... Z tymi land roverami nie jest tak źle od czasów gdy przejęli ich Hindusi - co ciekawe poprawiła się jakość i wykończenia i trochę lepiej z niezawodnością. Powiedziałbym, że syf to był jak Land Rover był pod kontrolą Forda, bardzo spartańsko to wyglądało. Nawet gdybym dorwał takiego Range Rovera, to nie wiem, czy bym go utrzymał - może nie chodzi o samo spalanie, co koszt części eksploatacyjnych. A gdyby się zaczął psuć, to już w ogóle miałbym go pewnie dość Ale pomarzyć zawsze można
Piątek, 25 wrzesień 2020, 01:35
Jeśli do kolekcji to moim samochodem marzeń jest:
Mercedes-Benz 300 SL „Gullwing”
Trust me Baby, I’m a Pharmacist :twisted:
Piątek, 25 wrzesień 2020, 06:52
Audi RS3️
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Sobota, 26 wrzesień 2020, 10:33
C63 AMG w204 w pakiecie Black Series :twisted:
Sobota, 31 październik 2020, 18:59
Długo się ludziska nie nacieszyli
Skasować furę po trzech sekundach, wyjeżdżając z salonu.... https://youtu.be/dV2psI0MHHE https://youtu.be/2wVHnt0OY_c
Piątek, 6 listopad 2020, 10:11
Moje marzenie się spełniło o amerykańskim V8, pytanie kiedy się znudzi Ale jak na razie jest dobra zabawa
Piątek, 6 listopad 2020, 15:32
Wspaniały, gratulacje!
Niech cieszy ile wlezie! Zdradź co to za potwór pod maską
Poniedziałek, 9 listopad 2020, 12:28
Skromne 6.4
Poniedziałek, 9 listopad 2020, 13:41
I jak wrażenia - jak się tym jeździ? Jest w tym aucie szpera?
Poniedziałek, 9 listopad 2020, 13:43
Maniem mamy podobne marzenia :-) mnie jeszcze niestety nie stać na ich zrealizowanie , widzę że limitka Super Bee
Wtorek, 10 listopad 2020, 09:49
Wersja Scat Pack. A jak jeździ?Gaz w podłogę i zrywa trakcję, przy wyłączonych systemach ciężko ruszyć spod świateł i trzeba być czujnym bo na boki lata niesamowicie . Muszę szersze opony na tył wsadzić, podobno będzie lepiej. Przy dynamicznej jeździe wydech wydziera się na maksa, przy spokojnej nie męczy. O spalaniu nawet nie ma sensu pisać . I jak to Amerykaniec, coś tam w środku zapiszczy czy zatrzeszczy ale tragedii nie ma, wcześniej miałem Subaru WRX z USA i miało twardsze i gorzej spasowane plastiki. Generalnie jestem zadowolony, dużo frajdy z jazdy. Dźwięk silnika niesamowity
Wtorek, 10 listopad 2020, 23:40
Coś pięknego!
Jest V8 jest zabawa, i to nie tam jakaś pierdziawka 4.0 dla grzecznych dzieci... 6.4l to już nie w kij dmuchał! Ja podejrzewam, że tam ciężko ruszyć dynamicznie nawet z włączonymi systemami :lol: I o to chodzi!
Środa, 11 listopad 2020, 15:54
Ile to ma kucy?
Trust me Baby, I’m a Pharmacist :twisted:
|
|